Byliście kiedyś w lesie o świcie, by zobaczyć, jak wschodzące słońce przedziera się nieśmiało przez gałęzie drzew? Jeśli nie, to koniecznie zobaczcie zdjęcia naszego Czytelnika, który codziennie wstaje o godz. 5 rano i amatorsko fotografuje przyrodę. Pan Sebastian weekendowe poranki spędza w lesie nieopodal Ciborza. Zabiera psa Pixela i idą przed siebie... Właśnie wtedy wychodzą takie cuda! Słońce, drzewa, a nawet pajęczyny o tej godzinie wyglądają po prostu fantastycznie. Zobaczcie sami >>>
[b] WIDEO: Śmiech kukabur o wschodzie słońca [/b]
Wideo
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!