Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Makabra w Myśliborzu. Kobieta wpadła pod tira, jego kierowca nawet tego nie zauważył

(pik)
Kobieta stała tuż przy jezdni. Najprawdopodobniej została zahaczona i wciągnięta pod naczepę tira.
Kobieta stała tuż przy jezdni. Najprawdopodobniej została zahaczona i wciągnięta pod naczepę tira. fot. Piotr Jędzura
68-latka stała tuż przy głównej ulicy w mieście. Przejeżdżająca ciężarówka najprawdopodobniej zahaczyła ją i wciągnęła pod potężne koła. Kierowca tira został zatrzymany po kilkunastu minutach.

Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy od dziennikarza obywatelskiego portalu Moje Miasto Gorzów. Co w mieście piszczy - tak nazywa się konto naszego informatora - relacjonował piątkowy wypadek w centrum Myśliborza. Tragiczną informację potwierdziła Agnieszka Strzemecka z Komendy Powiatowej Policji w Myśliborzu. - Rzeczywiście, w piątek około 13.00 na ul. Bohaterów Warszawy doszło do tragicznego w skutkach wypadku. 68-letnia kobieta stała przy jezdni, najprawdopodobniej została zahaczona i wciągnięta pod koła ciężarówki - mówi A. Strzemecka. Być może jeden z elementów naczepy zahaczył o torebkę kobiety lub część jej garderoby. Przyczyny i ewentualnych winnych tego wypadku wskaże jednak policyjne dochodzenie.

Kierowca się zatrzymał, obszedł pojazd dookoła, niczego jednak nie zauważył i pojechał dalej

Kobieta z ciężkimi obrażeniami trafiła do gorzowskiego szpitala. Tam była operowana. Niestety, po kilku godzinach zmarła.

Jak się później okazało, kierowca ciężarówki nawet nie zauważył, że przejechał po ciele 68-latki. - Inni kierowcy na CB radiu informowali go, że coś jest nie tak. Ten się zatrzymał, obszedł pojazd dookoła, niczego jednak nie zauważył i pojechał dalej - tłumaczy A. Strzemecka. Ciężarówka została zatrzymana kilkanaście minut później w Renicach. Policjanci sprawdzili kierowcę alkomatem - był trzeźwy.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska