MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mamy w Gubinie straż miejską!

Leszek Kalinowski
- Jestem przeciwny powołaniu straży. Od utrzymywania porządku jest policja. Dawniej była tu straż, uważano ją jednak za skorumpowaną i nieskuteczną. A i koszt utrzymania dodatkowych służb jest zbyt wysoki jak na nasz budżet - mówi Jerzy Zawadzki, bezrobotny.
- Jestem przeciwny powołaniu straży. Od utrzymywania porządku jest policja. Dawniej była tu straż, uważano ją jednak za skorumpowaną i nieskuteczną. A i koszt utrzymania dodatkowych służb jest zbyt wysoki jak na nasz budżet - mówi Jerzy Zawadzki, bezrobotny. fot. Bartłomiej Kudowicz
Radni zdecydowali: w naszym mieście będą strażnicy. Ale mieszkańcy nie są już tak jednomyślni.

Niektórzy uważają, że to niepotrzebny wydatek.

Jerzy Zawadzki uważa, że to wyrzucanie miejskich pieniędzy w błoto i powtórka tego, co już było. Krystyna Wolczyk ma nadzieję, że dzięki straży w mieście będzie czyściej i bezpieczniej. Zadowoleni są też urzędnicy, którym w asyście strażników łatwiej będzie dotrzeć do niektórych mieszkańców.

W sumie w straży ma pracować pięć osób. Na dwie zmiany. Od 6.00 do 22.00. W przypadku imprez masowych typu Wiosna nad Nysą strażnicy będą także pilnować porządku w nocy. Roczny koszt utrzymania miejskiej straży to ponad 200 tys. zł.

- Straż nie ma straszyć ludzi. Chcemy, by nasze uchwały o porządku były przestrzegane - podkreśla burmistrz Bartłomiej Bartczak. - Liczymy na współpracę ze strażą graniczną, policją i Niemcami. Sąsiedzi dopytują się o naszych strażników, by wspólnie przygotowywać projekty.

Rozpoczęło się przyjmowanie podań na stanowisko komendanta. Papiery będą przyjmowane do 29 lutego. Rozstrzygnięcie konkursu zaplanowano na 4 marca. Kto może w nim startować? Trzeba mieć wyższe wykształcenie, co najmniej pięcioletni staż pracy, znać język niemiecki, mieć polskie obywatelstwo i dobry stan zdrowia, nie być karanym, znać przepisy o strażach gminnych oraz przedstawić swoją koncepcję straży. Kandydaci zostaną poddani także tzw. testowi harwardzkiemu (badany przez 5 min. wchodzi na stopień w rytmie 30 wejść na minutę, po wykonaniu próby mierzy się tętno - trzykrotnie).

Wybrany w drodze konkursu komendant zatrudni strażników. Ale już pojawiają się głosy o dyskryminacji, bo w kryteriach napisano o uregulowanym stosunku do służby wojskowej.

- To zaś oznacza, że przyjmowani będą tylko mężczyźni - uważa pani Iwona.

Nie zgadza się z taką interpretacją burmistrz. Tłumaczy, że w przypadku panów to istotna informacja, ale pań także. Bo np. absolwentki szkół medycznych muszą mieć uregulowany stosunek do służby wojskowej.

Na razie nie wiadomo, jakie mundury będą nosić strażnicy. Wiadomo zaś, że ich siedzibą będzie urząd miejski (wejście od strony parkingu).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska