- Potrzebna mi nowa mapa Głogowa, bo stara jest zniszczona i już zdezaktualizowana. Byłem w kilku punktach, w kioskach, i nigdzie nie mogłem kupić - denerwuje się Czytelnik. - Jeśli coś jest o mieście, to tylko przewodniki i broszury, niektóre nawet kosztują około 40 zł. Ja chciałbym kupić normalną, zwykłą mapę i nie mogę.
Postanowiliśmy sprawdzić czy rzeczywiście tak jest. Poszukiwania zaczęliśmy od głogowskich księgarni. W jednej, malutkiej, znaleźliśmy, ale tylko zbiorową - Głogowa, Polkowic i Lubina. - Niestety nie udało nam się zdobyć samego Głogowa - poinformowała nas sprzedawczyni. - Staramy się jednak, żeby coś było, więc mamy te zbiorowe.
W innej księgarni na dzień dzisiejszy planów miasta nie ma, ale jak zapieniają jej pracownicy, to sytuacja wyjątkowa. - Do tej pory nie mieliśmy z tym żadnych problemów - mówi Lidia Starowicz z księgarni Feniks. - Teraz pod koniec roku po prostu w wydawnictwie skończył się nakład. Myślę, że po nowym roku z powrotem zaczną je drukować i już nie będzie problemu.
Zapytaliśmy o nie także w punktach sprzedaży prasy. W kilku, w których byliśmy, usłyszeliśmy, że map miasta niestety nie ma. W jednym dodatkowo sprzedawczyni powiedziała, że już kilka razy o taką mapę pytała, ale odpowiedzi nie dostała. - Pytaliśmy i w urzędzie miasta, i w Towarzystwie Ziemi Głogowskiej - mówi Agata, która pracuje w punkcie sprzedaży prasy na starówce. - I nic. Zero odzewu. A przecież Głogów ma tyle zabytków i naprawdę warto posiadać taką mapę. Inne miasta, jak Polkowice czy Lubin, mają swoje plany, a my nie.
Przedstawiciele urzędu miasta twierdzą, że nie miasto odpowiada za wydawanie map Głogowa. - My nie jesteśmy instytucją, gdzie można kupić mapę - informuje Józef Wilczak z działu promocji urzędu miejskiego. - Takie rzeczy powinno się kupować w innych instytucjach. Jest na przykład firma w Zielonej Górze. Tam bez problemu można zamówić mapy. Co więcej, nie mogę zgodzić się z osobami, które twierdzą, że dostać ich nie można. Ja osobiście usłyszałem o tym problemie i po drodze do pracy odwiedziłem kilka punktów i znalazłem tam mapy.
Urząd miasta, jak tłumaczą jego przedstawiciele, plany zamawia tylko na potrzeby promocyjne. - W mieście dostępne są jeszcze różnego rodzaju przewodniki - wyjaśnia Józef Wilczak. - Tam poza mapą można znaleźć też bardzo wiele ciekawostek dotyczących miasta.
Również prezes Towarzystwa Ziemi Głogowskiej podkreśla, że takie przewodniki wydawane są cyklicznie. - W naszych materiałach także można znaleźć mapy - mówi Rafael Rokaszewicz. - Nie jest to co prawda typowa mapa, ale robione jest to pod kątem turystycznym. Dodatkowo informacje tam zawarte są na bieżąco aktualizowane.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?