Bielan przyznał na antenie RMF FM, że matka prezydenta nie została poinformowana o śmierci syna ze względu na jej stan zdrowia. Taka zapadła decyzja po radach lekarzy.
- Pani Jadwiga jest w dość poważnym stanie i tego rodzaju informacja mogłaby jej bardzo zaszkodzić - tłumaczył polityk PiS w radiowym wywiadzie.
Jak zapewnił, matka prezydenta nie byłaby w stanie dotrzeć w niedzielę do Krakowa, by wziąć udział w pogrzebie Lecha Kaczyńskiego i jego żony Marii.
- Nie jest w stanie - z tego, co ja wiem - opuścić szpitala. Jest podłączona do całej aparatury - wyjaśniał Bielan. Przyznał jednocześnie, że Jadwiga Kaczyńska wciąż pyta, gdzie jest syn. - Ale wolałbym tego nie rozwijać... - dodał na radiowej antenie polityk PiS.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?