Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Matka zgłosiła zaginięcie 54-letniego syna. Policjanci znaleźli go leżącego na polu, Był zmarznięty i pijany

Piotr Jędzura
Mężczyzna miał dużo szczęścia, że został w porę odnaleziony
Mężczyzna miał dużo szczęścia, że został w porę odnaleziony Piotr Jędzura
54-letni zaginiony mężczyzna o północy został znaleziony w okolicach miejscowości Osowa Sień na jednym z pól. Zmarzniętemu, mokremu i pijanemu mężczyźnie udzielono pomocy oraz przewieziono do domu.

O zaginięciu 54-letniego mieszkańca gminy Wschowa w piątek, 28 lutego, zawiadomiła zaniepokojona 85-letnia matka. Z relacji zgłaszającej wynikało, że mężczyzna wyszedł z domu po południu, jak to określił „na chwilę” i do północy nie wrócił. Kobieta postanowiła ten fakt zgłosić na policję z uwagi na panującą na dworze niską temperaturę, lekkie ubranie syna i skłonności do nadużywania alkoholu.

Wschowscy policjanci st. sierż. Michał Glapiak i st. sierż. Małgorzata Tylińska postanowili jak najszybciej ustalić miejsce pobytu zaginionego. – Skrupulatnie sprawdzono wszystkie możliwe drogi oddalenia się z domu zaginionego. Biorąc pod uwagę aurę i panującą noc każda minuta była na wagę złota – mówi kom. Maja Piwowarska, rzeczniczka wschowskiej policji. Policjanci sprawdzili drogi dojazdowe do Osowej Sieni z pobliskich miejscowości, przystanki autobusowe, rowy melioracyjne, pustostany.

W pewnym momencie w ciemnościach, w odległości kilkudziesięciu metrów w głąb pola policjanci zauważyli jakiś ruch. Zatrzymali pojazd i postanowili to sprawdzić. Znaleźli leżącego na ziemi, brudnego od błota mężczyznę. Mokremu, zziębniętemu 54-latkowi udzielili pomocy. Mężczyzna był pijany i dalszy jego pobyt na polu zagrażał jego zdrowiu, a nawet i życiu. Mężczyznę przetransportowano do miejsca domu i oddano pod opiekę matki.

WIDEO: Koronawirus mniej groźny niż grypa?

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska