Dochodziła druga w nocy, kiedy z jednego z parkingów w Torzymiu wyjeżdżał ford fiesta. Jego kierowca wymusił pierwszeństwo przejazdu. Zderzył się z dostawczym mercedesem. - W wyniku zderzenia kierowca oraz pasażer forda z obrażeniami zostali przewiezieni do szpitala w Sulęcinie - mówi Alina Słonik, oficer prasowy sulęcińskiej policji.
Policjanci sprawdzili, czy kierowca był trzeźwy. Nie był. Miał w organizmie półtora promila alkoholu. Jakby tego było mało, jechał samochodem bez prawa jazdy. Sprawca wypadku po opatrzeniu niegroźnych obrażeń jeszcze w sobotę w nocy (to wtedy doszło do wypadku) trafił do policyjnej izby zatrzymań. Wyszedł z niej następnego dnia, po tym jak wytrzeźwiał. Usłyszał zarzut spowodowania wypadku, prowadząc samochód w stanie nietrzeźwości i prowadzenie bez uprawnień. Grozi za to do czterech i pół roku więzienia.
Mniej szczęścia miał pasażer pijanego kierowcy. Zderzenie zakończyło się dla niego połamanym obojczykiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?