Pożar wybuchł nagle w maju 1962 r. Centralia liczyła wtedy niemal trzy tysiące mieszkańców.
Płomienie zajęły olbrzymie pokłady węgla biegnące pod miastem. Centralia, małe miasteczko w stanie Pensylwania w USA opustoszała.
Podziemny pożar nadal trwa. Płomienie trafią tony węgla. A ludzie zastanawiają się co się stało?
Rzeczywistość
Dziś droga dojazdowa do miasta to asfalt spęczniały i spękany od podziemnego gorąca. Z potężnych wyrw w asfalcie zieją opary z płonących pod ziemią tony węgla. Piekielne wrażenie.
Trasa wygląd tak, jakby prowadziła gdzieś w tajemnicze nieznane. Jakby dzieliła rzeczywistość od fikcji. W horrorze Silent Hill taka droga była granicą między życiem a piekłem, którego twórcami byli mieszkańcy miasta. Po jej przekroczeniu już nie było powrotu. Za nią tylko cierpienie i śmierć.
Krajobraz Centralii to opustoszałe, obdrapane domy. Puste ulice, ławki i sklepy. Nie ma nikogo. Ludzie jakby zapadli się pod ziemię lub nagle wymarli. Głucha cisza potęguje nastrój grozy i tajemnicy.
Dlaczego wybuchł pożar? Podobno zapaliły się śmieci w starej kopalni. Potem płomienie zajęły pokłady węgla. Do dziś podziemnego ognia nie ugaszono. Wiele osób uważa, że za pożarem stoją jakieś potężne moce. Sądzą, że w mieście doszło do jakichś okropnych wydarzeń, za które zostało ono tak ukarane.
To fikcja
Silent Hill, fikcyjne miasto w grze, leży nad zmyślonym jeziorem Toluca. Było to sprawnie działające miasteczko wypoczynkowe. W filmie jest miastem górniczym, pod którym szaleje potężny pożar.
Miasto założyli osadnicy. Zawsze miało jedną cechę - ból, cierpienie i śmierć. Tego w mieście nigdy nie brakowało. Chętnie palono w Silent Hill czarownice. Dochodziło do publicznych egzekucji.
W końcu tragedia i cierpienia odżywają w postaci potworów. To nic innego jak nieczyste sumienie grzeszników mieszkańców miasta. Historia Silent Hill to Alessa Gillespie oraz jej matka Dahlią.
Mała Alessa była wyzywana wiedźmą. Faktycznie miała nadprzyrodzone siły. Jej matka była wyznawczynią kultu The Order.
Boga-demona umieściła w ciele Alessy. Córeczkę podpaliła, żeby cierpieniem dodać sił demonowi. Cierpiąca dziewczyna żyła przez siedem lat w szpitalu, utrzymywana przez demona, który był jej pasożytem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
