Remont mostu odciął centrum miasta od jego prawobrzeżnej części. Od poniedziałku chcąc przejechać przez Obrę kierowcy muszą korzystać z obwodnicy, co oznacza wydłużenie drogi o około osiem kilometrów. Dlatego część z nich zostawia samochody w okolicach mostu i idzie na drugą stronę pieszo. Problem w tym, że w tej części miasta brakuje parkingów. Przed południem na parkingach przy ul. Staszica przed ogólniakiem i przy Ogrodowej nad Obrą nie było wolnych miejsc. Przysłowiowymi pustkami świecił natomiast plac przed Pomnikiem Tysiąclecia przy moście. - To wyśmienite miejsce na parking - przekonuje Roman Michalak, który każdego dnia dwa, a nawet trzy razy musi przejechać na drugą stronę rzeki.
Co o pomyśle mieszkańca sądzą władze? Dlaczego remont mostu nie jest prowadzony etapami, co umożliwiłoby przejazd na druga stronę, jak postulują Czytelnicy?
Czytaj w środę, 10 października, w "Gazecie Lubuskiej" dla Czytelników z Międzyrzecza i okolic.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?