Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Międzyrzecz: Niech zapłacą za mój ból!

Dariusz Brożek
- Upadłam prosto na twarz. Teraz cierpię przez nierówny chodnik - żali się Danuta Chomicz z Międzyrzecza.
- Upadłam prosto na twarz. Teraz cierpię przez nierówny chodnik - żali się Danuta Chomicz z Międzyrzecza. Dariusz Brożek
Emerytka z Międzyrzecza przewróciła się na zapadniętym chodniku i pokiereszowała twarz. Zamierza ubiegać się o odszkodowanie. Szczegóły w środę w "Gazecie Lubuskiej".

Od kilku dni emerytka Danuta Chomicz nosi przyciemniane okulary. Szerokie szkła nie maskują jednak jej sinego podbródka oraz otarć na nosie i łukach brwiowych. - To po upadku. Przewróciłam się na chodniku. Mam jeszcze otarcia na nodze i ręce - opowiada.

Międzyrzeczanka szła chodnikiem przy ul. Wojska Polskiego. Na wysokości jednostki wojskowej potknęła się na chodniku i upadła prosto na twarz. Dlaczego się przewróciła? - W tym miejscu zapadły się kostki chodnika. Dziura jest mało widoczna, dlatego jej nie zauważyłam - mówi.

Kobieta trafiła do szpitala, gdzie opatrzono jej twarz i zrobiono obdukcję. Od wypadku minęło kilka dni, ale wciąż ma zawroty, bolą ją pokiereszowane miejsca. Zamierza ubiegać się o odszkodowanie. Do kogo musi wystąpić z wnioskiem? Jak wyglądają procedury związane z przyznaniem odszkodowania?

Szczegóły w środę, 29 sierpnia, w "Gazecie Lubuskiej" dla Czytelników z Międzyrzecza i okolic

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska