Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michael Herbich: - Całkowita prywatyzacja szpitali to byłby błąd

Katarzyna Borek 0 68 324 88 37 [email protected]
Michael Herbich. Specjalista ginekolog i radiolog. Prowadzi prywatną praktykę w Zielonej Górze, ale pracuje również w nowosolskim szpitalu. Przez wiele lat zajmował się medycyną w Niemczech. Był tam m.in. 14 lat zastępcą ordynatora. Żonaty, troje dzieci.
Michael Herbich. Specjalista ginekolog i radiolog. Prowadzi prywatną praktykę w Zielonej Górze, ale pracuje również w nowosolskim szpitalu. Przez wiele lat zajmował się medycyną w Niemczech. Był tam m.in. 14 lat zastępcą ordynatora. Żonaty, troje dzieci. fot. Katarzyna Chądzyńska
Rozmowa z dr Michaelem Herbichem, lekarzem z Zielonej Góry.

- Oddanie szpitali całkowicie w prywatne ręce to dobry pomysł? - System naszego szpitalnictwa wcale nie jest zły, wymaga tylko zdecydowanych poprawek. Całkowita prywatyzacja jednak więcej zepsułaby, niż naprawiła. Lepiej trzy, cztery szpitale zgromadzić w jednej spółce prawa handlowego. Dzięki temu kupowałaby hurtowo lepszy i tańszy sprzęt, prowadziła wspólną księgowość.

- Ale jak spółki, należące na przykład do gminy, mają się utrzymać? Przecież ciągle słyszymy, że głównym problemem są finanse. - Pierwotna przyczyna wszystkich tych kłopotów tkwi w zbyt niskich wycenach usług medycznych przez NFZ. Każda poniżej realnych kosztów. Proszę wierzyć: te tak zwane punkty, w ogóle nie opierają się na żadnej logice czy ekonomii. Żadna prywatna lecznica na nich nie zarobi i po prostu będzie się pozbywać cięższych, czyli kosztowniejszych przypadków. Na całym świecie tylko prywatne kliniki kosmetyczne, i to wyłącznie one, całkowicie zarabiają na siebie. Reszta potrzebuje wsparcia samorządu. W niemieckim systemie - który zaliczam do zbliżonego do ideału - szpitale utrzymuje kasa chorych wraz z miastem czy powiatem. Co roku przeliczają na nowo koszty i część, jaką samorząd musi dopłacić do lecznicy. Możemy skorzystać z tych gotowych rozwiązań naszych zachodnich sąsiadów, ale od lat politycy wolą gadać o zdrowiu, niż cokolwiek zrobić.

.

- To jaka zdaniem lekarzy jest recepta na polską służbę zdrowia? - Przede wszystkim lepsza wycena usług szpitali. I coś przed czym nie uciekniemy - możliwość dodatkowego, ale całkowicie dobrowolnego ubezpieczania się pacjentów. Prywatne kasy się jednak na razie u nas nie utrzymają, dlatego taki pakiet powinien działać w ramach gotowej struktury, jaką jest NFZ. Dopłata obejmowałaby nie usługi medyczne, ale jedynie komfort leczenia. Na przykład można by mieć jednoosobowy pokój. Pacjenci nie mogą być zazdrośni, że ktoś ma lepiej, bo to jak w życiu. Jeden jeździ mercedesem, inny autobusem komunikacji miejskiej, ale najważniejsze, że dojeżdża się na miejsce.

- Dziękuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska