Aparat został już zainstalowany w kabinie kinooperatorów. Nie przypomina tradycyjnego projektora na celuloidowe taśmy. Wygląda jak szafa, jest uzbrojony w serwery i elektroniczne gadżety.
- To zwiastun rewolucji w kinematografii. Będziemy nim odtwarzać filmy cyfrowe. To trzeci taki aparat w naszym województwie - mówi Monika Ziółkowska, instruktorka Międzyrzeckiego Ośrodka Kultury.
Projektor przejdzie przysłowiowy chrzest już w sobotę. O 15.00 w kinie wyświetlona zostanie polska superproducja "1920 Bitwa Warszawska" w reżyserii Jerzego Hoffmana. Ile zapłacimy za bilety? Dlaczego przez dwa tygodnie wyświetlany będzie tylko ten jeden film?
Szczegóły w środę, 28 września, w "Gazecie Lubuskiej" dla Czytelników z Międzyrzecza i okolic
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?