Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Bieniowa od lat cierpliwie czekają na remont drogi powiatowej biegnącej przez ich wieś

Aleksandra Łuczyńska 68 363 44 60 [email protected]
Gerard Jankowiak, sołtys wsi od lat domaga się remontu drogi powiatowej biegnącej przez Bieniów. - Mamy nadzieję, że końcu uda się go dokończyć - mówi.
Gerard Jankowiak, sołtys wsi od lat domaga się remontu drogi powiatowej biegnącej przez Bieniów. - Mamy nadzieję, że końcu uda się go dokończyć - mówi. fot. Aleksandra Łuczyńska
Mijają kolejne kadencje, a remontu jak nie było tak nie ma. - Nasza cierpliwość się kończy - mówią oburzeni.

Gerard Jankowiak, sołtys Bieniowa załamuje ręce. Trzyma w nich teczki dotyczące sprawy tej drogi. - Już osiem lat temu składaliśmy wnioski o to, żeby w końcu starostwo coś z nią zrobiło. Mijają lata, papierów przybywa, a drogę ledwo, co ruszono w tym roku. Ale to, co zrobili to jest kpina - uważa.
Mowa o ulicy Górnej, która jest w opłakanym stanie. - Jak spadł śnieg to wiadomo, że wszędzie źle się jeździ. Ale nawet gdy nie ma śniegu, to tędy ciężko przejść, a co dopiero przejechać - żalą się mieszkańcy.
Wniosek w tej sprawie, jak podkreśla sołtys, trafił do starostwa w 2002 roku. Wówczas obiecano mieszkańcom, że remont drogi zostanie ujęty w plan modernizacji sieci dróg powiatowych. Tak się jednak nie stało.

- Co nas obchodzi to, że zmienia się władza, że są kolejne rady, włodarze, problem mamy cały czas ten sam. Przed wyborami każdy potrafi obiecać wszystko, a po wyborach zapomina się o nas - uważa G. Jankowiak. - Kogo teraz mamy z tego rozliczać? Już w kwietniu zaprosiłem starostę na zebranie wiejskie, żeby nam wyjaśnił, dlaczego robota stoi. Wysłał naczelnika wydziału komunikacji, który obiecał, że jeszcze w tym roku wszystko będzie zrobione. Rok się kończy, a póki, co zrobiono kilkaset metrów pobocza i to tylko z jednej strony. Ludzie ciągle mnie pytają, co dalej, dlaczego tak to zostawiono - dodaje sołtys.
Mieszkańcom najbardziej zależy na utwardzeniu pobocza, w pobliżu buduje się coraz więcej domów, dojazd do nich jest utrudniony.

Co na to starostwo powiatowe? Jak przyznaje Marek Cieślak, starosta żarski temat jest znany, ale ogranicza go brak pieniędzy. - Mamy ponad 463 kilometrów dróg, staramy się remontować te najgorszej jakości, które stwarzają najwięcej zagrożeń, niedogodności. To nie oznacza, że zapomnieliśmy o Bieniowie, będziemy kontynuować remont wspomnianej drogi w najbliższym czasie, w miarę możliwości finansowych - informuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska