Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy kamienicy nie chcą tej budowy

Aleksandra Łuczyńska
We wtorek, przez kilka godzin mieszkańcy protestowali przeciwko rozpoczęciu budowy.
We wtorek, przez kilka godzin mieszkańcy protestowali przeciwko rozpoczęciu budowy. fot. Aleksandra Łuczyńska
We wtorek mieszkańcy jednej z kamienic przy ul. Chrobrego przez wiele godzin próbowali powstrzymać budowę budynku mającego sąsiadować z ich posesją.

Spór o inwestycję przy Chrobrego trwa od lat. Mieszkańcy budynku nr 20 są przeciwni powstaniu w pobliżu nowej kamienicy. Uważają, że zagrozi to ich bezpieczeństwu, że prace ekip budowlanych naruszą stan budynku, w którym mieszkają.

- To jest przecież zabytek, nie można naruszać jego konstrukcji. To jest ewidentne naruszenie przepisów budowlanych. Znam się na tym, bo w tej branży przepracowałem wiele lat - mówił Jan Surowiak, który we wtorkowy poranek, jako jeden z pierwszych próbował zablokować prace. - To się tu dzieje to zwykła samowola - dodawał.

Jak w więzieniu

Irena Zadrożna mieszka przy Chrobrego 20 od wielu lat. Przyzwyczaiła się do widoku z okna. - Teraz chcą nam zabrać tę odrobinę światła, będziemy tu siedzieć, jak w więzieniu - krzyczała kobieta ze łzami w oczach. W kamienicy mieszka ponad 30 lokatorów, część z nich wyszła we wtorek ok. 8.30 na plac budowy. - Nie wszyscy, bo sporo osób pracuje - wyjaśniła prezes wspólnoty mieszkaniowej, Halina Górecka. - Jednak każdy z nas ma to samo zdanie. Będziemy ostro się sprzeciwiać.

- Nie wiedzieliśmy, że zrobią to tak znienacka. Składaliśmy mnóstwo odwołań i nic. Teraz sprawa trafi do prokuratury - zapowiada J. Surowiak.

Prawo po stronie inwestora

- Po prostu brak mi słów. Mam wszystkie niezbędne pozwolenia, ta budowa na pewno będzie rozpoczęta - mówi właściciel działki (nazwisko do wiadomości redakcji). - Po pierwszych protestach mieszkańców zmieniłem projekt, który miał zadowolić obie strony. Niestety, nic do nich nie trafia.

- Właściciel ma wszystkie konieczne pozwolenia - potwierdziła Kamila Zgolak - Suszka, rzecznik żarskiej policji. - Nie ma przeszkód, żeby budowa mogła być rozpoczęta.

Policjanci przybyli na miejsce przez wiele godzin próbowali przekonać mieszkańców protestujących przeciwko rozpoczęciu prac. Jednak ci, dopiero ok. 14 rozeszli się do domów. Zgodnie zapowiedzieli, że nadal będą walczyć o swoje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska