Mężczyzna był poszukiwany listem gończym. Kilka lat temu w lokalu w Bielsku pod Międzychodem skatował innego mężczyznę. Skopał go i poranił mu twarz potłuczoną szklanką.
W 2006 r. sąd w Szamotułach skazał go za to na półtora roku wiezienia, ale zawiesił wykonanie kary na okres trzech lat.
Już po wyroku Robert M. popełnił cztery inne przestępstwa - m.in. prowadził samochód będąc pod wpływem alkoholu i znieważył policjanta. Dlatego w maju ub.r. sąd grodzki zdecydował, że jednak ma się stawić w więzieniu w celu odbycia kary.
Międzychodzianin zignorował decyzję sądu i czmychnął do Szwecji. W dziś wrócił promem do kraju. Podczas rutynowej kontroli został zatrzymany przez funkcjonariuszy Morskiego Oddziału Straży Granicznej i trafił do aresztu śledczego w Świnoujściu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?