- Przed kilkoma dniami na świat przyszedł nowy zwierzak. Krówka szkocka, ma zaledwie kilka dni – mówi R. Obała. Przy tej okazji można ogłosić konkurs na… imię dla nowego członka mini zoo.
Nazwijmy razem zwierzątko. Możecie zgłaszać do nas swoje propozycje mailowo ([email protected]).
Pan Ryszard nie kryje, że największe zainteresowanie oglądaniem zwierząt jest w sezonie letnim. – Ale zimą też nas można odwiedzać, można zajrzeć do wszystkich zwierzaków. Latem odwiedza nas mnóstwo ludzi. Przyjeżdżają do nas z rodzinami. Nie tylko osoby z naszego województwa, ale i z dalszych regionów Polski. To idealne miejsce, by rozprostować nogi w czasie długiej podróży.
Co najchętniej oglądają zwiedzający zoo? – Małpy - odpowiada bez zastanowienia pan Ryszard. - Takie zoo, to przede wszystkim atrakcje dla dzieci, ale dorośli też są zachwyceni.
Pan Ryszard dziennie po kilka razy dogląda zwierząt. Rano daję suchą karmę, a po południu siano. Latem trawę. - Zawsze karmione są dwa razy dziennie. Nie wszystkie imiona zwierzaków pamiętam, czasem muszę improwizować – przyznaje z uśmiechem.
- Jeśli już chce się je karmić, to pod żadnym pozorem nie należy dawać zwierzakom chleba, ale dopuszczalne są owoce i warzywa – przestrzega pracownik.
Minizoo położone jest przy DK92 (Poznań – Świecka), kilkanaście kilometrów od Świebodzina.
Przeczytaj też:Jarmarki bożonarodzeniowe w Niemczech 2017. Gdzie pojechać po prezent?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?