Lancer sportback wygląda zadziornie. Duży grill i niewielkie klosze reflektorów od razu sugerują, że mamy do czynienia z autem o dobrych osiągach.
Z wyczuciem smaku
Auto jest wygodne. Funkcjonalnie zostały rozmieszczone przyciski na desce rozdzielczej. Tylna szyba jednak do największych nie należy, przez to traci się trochę na widoczności. Ogólnie jednak wnętrze zostało wykonane lepiej niż przyzwoicie - wszystko jest na swoim miejscu, a wykończenie nie pozostawia wiele do życzenia.
Mitsubishi lancer sportback dostępny jest w czterech opcjach wyposażenia - Inform, Invite, Intense oraz Instyle.
Zaskakujące - i to w pozytywnym tego słowa znaczeniu - jest wyposażenie standardowe. Kupując wersję Inform dostaniemy oczywiście ABS z EBD i wspomaganie hamowania awaryjnego Brake Assist. Ale nabywcy mogą też liczyć na układ aktywnej stabilizacji toru jazdy i kontroli trakcji.
Airbag z każdej strony
Poduszki powietrzne? O tych elementach nie zapomniano. Z przodu są czołowe dla kierowcy i pasażera, czyli jak w większości wersji podstawowych współczesnych samochodów. Ale lancer sportback posiada też w standardzie poduszki boczne, kurtyny dla pierwszego i drugiego rzędu siedzeń i poduszkę kolanową, chroniącą nogi prowadzącego pojazd podczas zderzenia.
Przednie pasy bezpieczeństwa wyposażone zostały w napinacze i ogranicznik siły. Z tyłu zamontowano pasy trzypunktowe.
Konstrukcja nadwozia auta jest specjalnie wzmocniona, co daje dodatkową ochronę w czasie ewentualnego wypadku.
W salonach kupimy już lancera sportback na rok 2010. Model ten można też nabyć z homologacją ciężarową, dzięki czemu możliwe jest odliczenie 22 procent podatku VAT od zakupu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
