Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mniej przywozimy aut używanych

Czesław Wachnik
Zamiast aut niemieckich, coraz częściej trafiaja do nas samochody francuskie i włoskie
Zamiast aut niemieckich, coraz częściej trafiaja do nas samochody francuskie i włoskie Fot. Czesław Wachnik
W styczniu i lutym 2009 roku trafiło do Polski 87,5 tys. używanych aut. To o połowę mniej niż w podobnych okresach 2008 roku.

Zbędne były jakiekolwiek zakazy. Drogie euro i wzrost cen aut używanych u naszego zachodniego sąsiada sprawiły, że znacznie spadł import aut używanych. Przypomnijmy, ze w niektórych miesiącach 2008 roku do Polski trafiało ponad 100 tys. pojazdów. Tymczasem w styczniu i lutym 2009 roku przywieźliśmy niemal po równo, bo po niecałe 44 tys. aut. To o niemal 50 proc. mniej jak w pierwszych miesiącach 2008 roku.

Powód tej zmiany jest bardzo prosty. Wzrost kursu euro sprawił, że auta stały się znacznie droższe niż jeszcze pół roku temu. Dodatkowo wprowadzona w Niemczech bonifikata, a stamtąd przywoziliśmy i nadal przywozimy najwięcej aut, sprawiła, że samochody podrożały. Jeśli Niemiec ma szansę dostanie 2,5 tys. euro bonifikaty, to nie będzie oddawał Polakami leciwego volkswagena czy opla za tysiąc euro.

- Ale samochody są. Wprawdzie trudniej je znaleźć, ale jak się chce, to się znajdzie - napisał nam w mailu jeden z handlowców.

Nadal przywozimy głównie auta stare, liczące ponad 10 lat. W 2009 roku było ich prawie 48 procent. Samochody w wieku 5-10 lat stanowiły 41,4 procent a najmłodsze, do 4 lat tylko 10,7 procenta.

Nie zmieniły się natomiast preferencje jeśli chodzi o marki. Nadal najwięcej przywozimy volkswagenów, opli, fordów. Ale widoczny jest też wzrost udziału takich marek jak renaultów, fiatów czy citroenów. To konsekwencja tego, że wobec kłopotów z pozyskaniem używanego auta w Niemczech, handlowcy jadą do Francji czy Włoch. I stamtąd przywożą renaulty czy fiaty.

Co może zaskakujące, nadal niewiele trafia do nas aut japońskich. W dziesiątce nie znalazł się żaden samochód rodem z Japonii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska