W niedzielny wieczór policjanci kontrolowali pojazdy w Kłodawie koło Gorzowa. Gdy na ul. Gorzowskiej chcieli zatrzymać do kontroli motocyklistę, ten nie zareagował i wioząc pasażera zaczął uciekać.
Po kilku minutach zatrzymał się, ale tylko na chwilę i tylko po to, by pasażer mógł zsiąść z motocykla. Dalej chciał uciekać w pojedynkę. Nie udało się. Po przejechaniu kilkunastu metrów przewrócił się na skrzyżowaniu Chwalęcickiej i Gorzowskiej.
Policjanci, którzy go zatrzymali, poczuli od niego wyraźną woń alkoholu. Stopień upojenia motocyklisty potwierdziły badania. Wykazały, że miał 3,5 promila alkoholu w organizmie. Przy okazji okazało się, że mężczyzna nie ma też prawa jazdy. Za jazdę po pijaku odpowie przed sądem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?