Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Muszą zamknąć świetlice, bo dostali mniej pieniędzy

(paw)
Miasto dofinansowało jedynie 10 świetlic prowadzonych przez stowarzyszenie i tylko na... dziewięć miesięcy. - Ręce opadają - mówi prezes Augustyn Wiernicki.
Miasto dofinansowało jedynie 10 świetlic prowadzonych przez stowarzyszenie i tylko na... dziewięć miesięcy. - Ręce opadają - mówi prezes Augustyn Wiernicki. Kazimierz Ligocki
Gorzowskie stowarzyszenie Pomocy Bliźniemu im. Brata Krystyna musi zlikwidować trzy świetlice środowiskowe, bo w tym roku na ich działalność zabrakło pieniędzy w budżecie miasta.

Stowarzyszenie prowadzi w mieście 13 świetlic, gdzie opiekę znajdują dzieci z biednych rodzin. Mogą tam spędzić czas, zjeść posiłek, czy odrobić lekcje z pomocą wolontariuszy. Co roku miasto dofinansowywało placówki.

- To było zawsze tylko około 30 procent wszystkich kosztów, ale te pieniądze musimy dostać - mówi prezes Augustyn Wiernicki.

Tym razem stowarzyszenie dostało dofinansowanie tylko na 10 świetlic i jedynie na... dziewięć miesięcy. - Co będzie od października? To miesiące, kiedy dzieci chodzą do szkoły, a rodziny często mają kryzys finansowy. Ręce opadają! - komentuje A. Wiernicki.

Zdradza, że miasto przekazało im o 50 tys. zł mniej. - To w budżecie Gorzowa drobna kwota, a nam burzy cały porządek funkcjonowania - dodaje A. Wiernicki.

Zlikwidowane zostaną świetlice w centrum, na osiedlu Staszica i na Piaskach.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska