Na co zwrócić uwagę, kupując rower?

Jazda na rowerze daje możliwości poznawania bliższej i dalszej okolicy, a umiarkowany wysiłek podczas kręcenia, wyzwala tzw. endorfiny, czyli hormony szczęścia. Mówiąc krótko: po przejażdżce czujemy się szczęśliwsi.

W kwietniu i maju większość z nas wyciąga bicykle z piwnic i garaży. W tym samym czasie sklepy rowerowe - po zimowym zastoju - zaczynają pracować na pełnych obrotach. Jednak, by jazda na rowerze sprawiała przyjemność i była bezpieczna, trzeba pamiętać o kilku zasadach.

Jaki wybrać model

Przy kupnie bicykla należy odpowiedzieć sobie na najważniejsze pytanie: kto i gdzie będzie na nim jeździł? Bardzo ważna jest wielkość ramy oraz kół i wybór rodzaju jednośladu.

Szosówkę przyrównać można do superszybkiego samochodu. Budowa takiego jednośladu podporządkowana jest uzyskiwaniu jak największych szybkości podczas jazdy po drogach wyłącznie dobrej jakości. Zupełnie nie nadaje się natomiast do wycieczek po leśnych duktach lub bezdrożach. Szosówka ma duże 28-calowe koła i bardzo wąskie opony z delikatnym bieżnikiem lub zupełnie gładkie - chodzi o zminimalizowanie oporów toczenia. Tego typu rower ma kierownicę typu baranek, pozwalającą na znaczne pochylenie się podczas jazdy i tym samym zmniejszenie oporów powietrza.

Góral jest zupełnym przeciwieństwem szosówki. Porównać go można do czołgu lub traktora, którym poruszać się możemy niemal w każdym terenie. Najlepiej jednak nadaje się na leśne ścieżki i bezdroża. Jadąc na nim po dobrych drogach asfaltowych, niepotrzebnie będziemy pokonywać znaczne opory toczenia bardzo szerokich opon. Góral ma solidną, zazwyczaj lekko skośną ramę, prostą kierownicę i bardzo skuteczne hamulce typu v-break. 26-calowe koła zaopatrzone są w ,,agresywny'' bieżnik, pozwalający na jazdę po bardzo kiepskich drogach, a nawet po lesie, polach oraz w piaszczystym terenie.

Trekking stanowi swego rodzaju kompromis pomiędzy szosówką i góralem. Idealnie nadaje się na długie wycieczki oraz wielodniowe eskapady. Porównać możemy go do samochodu terenowego, którym równie dobrze poruszać się będziemy po drogach asfaltowych jak też w niezbyt trudnym terenie. Trekking ma 28-calowe koła, które są szersze od tych stosowanych w rowerach szosowych, ale z kolei węższe od kół z górala. Prosta kierownica zapewnia pewny uchwyt i tylko częściowo pochyloną pozycję, która jest optymalna podczas długich wędrówek.
Są też inne, mniej popularne typy rowerów, do jazdy zabawowej czy wręcz akrobacyjnej. BMX-y oraz rowery dirtowe cieszą się powodzeniem szczególnie wśród dzieci i młodzieży.

,,Szyty'' na miarę

Wymiary

Zakup nawet najwyższej klasy roweru nie sprawi zadowolenia jeśli jego wielkość nie będzie dopasowana do użytkownika. Jazda na zbyt małym lub dużym jednośladzie może doprowadzić do kontuzji oraz zagraża bezpieczeństwu cyklisty. Regulacją położenia siodełka oraz kierownicy, można zniwelować różnice we wzroście w zakresie zaledwie kilku centymetrów.

Wielkość jednośladu określana jest poprzez rozmiar ramy. W przypadku rowerów typu górskiego (rura pozioma jest skośna i opada w kierunku siodełka) najczęściej podawana jest w calach. Bicykle typu szosowego (górne rury ram są idealnie w poziomie) mierzone są centymetrem. W każdym jednak przypadku pomiarowi podlega długość rury pionowej (wchodzi w nią rurka siodełka) mierzona od środka osi mechanizmu korbowego do jej górnej krawędzi. Przykładowo przy wzroście 180 cm należy używać ramy 19-20 calowej (w przypadku górala) oraz 56-57-centymetrowej (rower typu szosowego).

W ostatnich latach wytwórcy ram coraz częściej odchodzą od klasycznych kształtów tej najważniejszej części roweru. Z tego powodu niekiedy trudno jest jednoznacznie określić jej wielkość, a już na pewno nie będzie można zastosować tabeli, na podstawie której dobiera się wielkość roweru do wzrostu użytkownika.

Nie ma jak jazda próbna

Co i za ile

Spodenki z tzw. pampersem - od 80 zł
Rękawiczki - do 15 zł
Koszulka z kieszeniami na plecach - od 60 zł
Komplet szybkomocujących błotników - od 15 zł
Firmowy elektroniczny licznik - od 37 zł
Torebka podsiodłowa - od 20 zł
Buty i pedały zatrzaskowe - od 260 zł (cena za komplet)

Decydując się na kupno bicykla zapytajmy sprzedawcę o wielkość ramy i czy jest ona dla nas odpowiednia. Jeśli wciąż mamy wątpliwości, najlepiej jeszcze w sklepie ustawmy siodełko oraz kierownicę.

Poprośmy o to sprzedawcę i zapytajmy także czy jest możliwość odbycia jazdy próbnej. Bo tak naprawdę dopiero podczas pedałowania, można ze stuprocentową pewnością przekonać się czy to jest właśnie nasz wymarzony pojazd.

W przypadku zakupu jednośladu dla dziecka najważniejszy jest rozmiar kół. Dla pociechy 2-3-letniej wystarczą 12-calowe, 3-5-letniej - 16-calowe, 6-8-letniej - 20-calowe. Dla starszego dziecka polecamy rowerek na kołach 24-calowych. Można także kupić ,,dorosłego'' już górala (koła 26 cali), jednak na bardzo małej ramie (14-16 cali).

Nie tylko dwa kółka

Szczególnie podczas dłuższych wędrówek jazda w nieodpowiednim stroju może zakończyć się obtarciami bardzo wrażliwych miejsc.

Dlatego warto zaopatrzyć się w spodenki kolarskie mające tzw. pampersa, a więc antybakteryjną wkładkę, która wchłania pot i chroni przed obtarciami. Tego typu spodenki zakładamy bezpośrednio na gołe ciało.

Kolejnym bardzo istotnym elementem ubioru jest kask. Choć w Polsce nie ma obowiązku używania go podczas jazdy po drogach publicznych, to warto go mieć na głowie.

Polecamy także rękawiczki kolarskie. Podczas długiej jazdy po nierównej drodze chronią dłonie przed odciskami, a w przypadku upadku zabezpieczają przed bolesnymi obtarciami.

Bardziej ambitni rowerzyści powinni pomyśleć o butach i pedałach zatrzaskowych. Szczególnie podczas jazdy pod górę ,,zwiększają'' wydajność pedałowania i zabezpieczają nogę, przed zsunięciem się z pedału.

Strzeż się tych miejsc

Zazwyczaj osoby kupujące swój pierwszy rower udają się do marketów. Na pierwszy rzut oka wybór jest spory, a ceny bardzo atrakcyjne.

Problemy jednak pojawiają się już w momencie kiedy chcemy dowiedzieć się coś więcej o wybranym bicyklu, czy poznać wielkość ramy. Pytanie o te cechy sprzedawca, zazwyczaj nie zaspokoi naszej ciekawości. O dopasowaniu położenia kierownicy i siodełka, wyregulowaniu hamulców i przerzutek oraz sprawdzeniu dokręcenia połączeń śrubowych możemy zapomnieć.

Jeśli przy zakupie nie będziemy dociekliwi i kupimy jednoślad tylko dlatego, że nam się podoba i jest tani, możemy mieć problemy. Niedokręcone pedały, scentrowane koła czy niewyregulowane hamulce oraz przerzutki to prawdziwa zmora użytkowników marketowych rowerów. Dlatego zazwyczaj swój drugi bicykl kupują już w specjalistycznych sklepach, gdzie mogą liczyć na fachową obsługę, doradztwo i możliwość odbycia jazdy próbnej.

Zdecydowanie polecamy firmowe rowery, znanych na całym świecie marek. Są one co prawda droższe od tych marketowych, ale zdecydowanie trwalsze. Markowy góral kosztuje od 800 zł, za trekkinga trzeba zapłacić minimum 1000 zł, a chcąc stać się posiadaczem szosówki musimy liczyć się z wydatkiem co najmniej 1.700 zł.

Polski rozwój

Polski rynek rowerowy wciąż rozwija się. Powstają nowe zakłady i montownie. Rocznie sprzedaje się w naszym w kraju około miliona jednośladów. Wciąż powstają nowe sklepy, oferujące również obsługę serwisową. Tendencja rozwoju rynku zapewne utrzyma się w kolejnych latach, bo coraz więcej naszych rodaków chce mieć własny bicykl.

Wybór marki roweru zależy przede wszystkim od upodobań przyszłego użytkownika oraz zasobności jego portfela. W tej branży jest podobnie jak w przemyśle motoryzacyjnym. Renomowane marki cenią się, dlatego chcąc zaoszczędzić, ale nie stracić na jakości, należy bardzo dokładnie przyjrzeć się jego osprzętowi. To jednak wymaga już bardzo fachowej wiedzy.

Trek, scott, giant, wheeler, author czy merida to bardzo solidne marki, których rowery w ostatnich latach znalazły w naszym kraju wielu nabywców. Wciąż jednak w Polsce pojawiają się dystrybutorzy innych rowerów. Wchodząc na nasz rynek stosują różnego rodzaju promocje. Kupując taki jednoślad, możemy sporo zaoszczędzić, wcale nie tracąc na jakości.

Kilka lat temu w naszym kraju pojawiły się jednoślady marki Kelly's, w zeszłym roku ofensywę rozpoczął czeski Amulet, teraz naciera włoskie marki: Torpado (firma z ponad 100-letnią tradycją) i Fondriest (produkuje rowery szosowe z najwyższej półki).

Decydując się na wybór określonej marki, pytajmy o długość i warunki gwarancji. Jednoślady renomowanych marek coraz częściej objęte są 24-miesięczną gwarancją i aż 5-letnią na ramę.