W środę pisaliśmy w "GL" o "akcji jajko", zapowiadanej na ten dzień przez internautów na naszym forum (www.gazetalubuska.pl) w wątku dotyczącym przewodniczącego rady miejskiej w Skwierzynie Stanisława Ruckiego. Autor tych postów lub ich autorzy nie napisali wprawdzie o co chodzi, ale sygnał był czytelny. Radni mogą się spodziewać bombardowania jajami! Przewodniczący bagatelizował groźbę. Powiedział nam tylko, że ktoś wypisuje głupoty.
Jaja jednak były. Skąd się wzięły na sesji? Przyniósł je radny Jerzy Kuźmicz. Na garnitur założył wojskową panterkę i przytargał ponad 30 kurzych jaj. A do tego jedno strusie, które ważyło ponad 1,7 kg. Po co je przyniósł?
- Żeby się nimi bronić, jak nas zaatakują. Niepotrzebnie się fatygowałem - mówił po sesji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?