Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nacierali ,,afgańczycy''

(dab)
Nacierających żołnierzy wspierały transportery kołowe Rosomak.
Nacierających żołnierzy wspierały transportery kołowe Rosomak. fot. Archiwum 17. WBZ
Wrogie oddziały połamały zęby podczas ataku na Ziemię Lubuską. Przysłowiowy cios łaski zadali im ,,szturmani'' w Międzyrzecza i Wędrzyna.

Przez trzy tygodnie pancerne zagony wroga usiłowały opanować nasz region. Nieprzyjaciel chciał zdobyć przyczółki na Warcie, zaś nacierające czołgi i transportery starała się powstrzymać 17. Wielkopolska Brygada Zmechanizowana z Międzyrzecza i Wędrzyna.

Punktem kulminacyjnym był kontratak, który w czwartek przeprowadzili żołnierze 1. batalionu zmotoryzowanego.

Jako pierwsi do boju ruszyli weterani afgańskiej misji dowodzeni przez kpt. Michała Hołuba. Ponad stu ,,szturmanów'' wspieranych przez 13 transporterów opancerzony Rosomak ruszyło do przodu. Zamaskowani gałęziami i trawą żołnierze niczym duchy pojawiali się w kolejnych punktach. I niszczyli kolejne cele. Serie ich karabinów przeplatały się z wystrzałami działek Rosomaków.

Po trzech kwadransach meldowali przełożonym wykonanie zadania. Do koszar wrócili wszyscy, bo to nie była prawdziwa wojna, lecz scenariusz wojskowych manewrów, które odbyły się na wędrzyńskim poligonie.

- Moim żołnierzom udało się trafić ponad 80 procent celów. To dobry wynik. Dzięki temu zaliczyli kolejny etap ćwiczeń, podczas których przygotowywali się do manewrów całego batalionu - podsumował zajęcia dowódca batalionu ppłk Piotr Zieja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska