- Posiadanie takiego analizatora to nie tylko powód do dumy. To też przede wszystkim sporo korzyści dla pacjentów. Dzięki temu urządzeniu będziemy mogli poszerzyć zakres wykonywanych badań. Ma to niebagatelne znaczenie w kontekście budowanego przez nas ośrodka radioterapii - mówił w środę 21 czerwca Jerzy Ostrouch, prezes szpitala przy ul. Dekerta.
W tutejszym Zakładzie Diagnostyki Laboratoryjnej otwarto najnowocześniejszą w kraju automatyczną linię diagnostyczną do badań. Inwestycja, która kosztowała prawie 7 mln zł, pozwala pobierać mniejsze próbki do badań, a jednocześnie skraca czas oczekiwania na wyniki. To jeśli chodzi o pacjenta. Ale lżej będą mieli też analitycy medyczni.
Dzięki nowej aparaturze szpitalne laboratorium może już wykonywać badania, jakich do tej pory nie mogło przeprowadzać. Są to m.in. oznaczenie kalcytoniny.
- To badania, które służą diagnostyce przy rozpoznaniu przerostu komórek C i raka rdzeniastego tarczycy w celu m.in. monitorowania nawrotu choroby – wyjaśnia Beata Piekarska, p.o. kierownika zakładu diagnostyki w gorzowskim szpitalu.
Jak informuje Agnieszka Wiśniewska, rzecznik lecznicy, do tej pory szpitalne laboratorium wykonywało około 80 tys. badań miesięcznie. Teraz będzie można ich robić więcej, bo urządzenie pracuje o jakieś 20 proc. szybciej niż poprzednie.
Atutem najnowocześniejszej w kraju linii diagnostycznej jest zminimalizowanie kontaktu analityków medycznych z potencjalnym materiałem zakaźnym, np. z krwią pacjenta.
- Wiedzą i doświadczeniem zdobytym podczas użytkowania tej linii zamierzamy podzielić się z innymi lecznicami w kraju. Już są pierwsi chętni, także ze szpitali klinicznych, na wizytę studyjną w szpitalnym laboratorium – przekazuje nam Wiśniewska.
Linia w laboratorium nie jest jedyną milionową inwestycją w ostatnim czasie w szpitalu przy Dekerta. Przypomnijmy, że wiosną rozpoczęła się już budowa ośrodka radioterapii, którego koszt będzie wynosił ponad 60 mln zł.
Czytaj również:200 zł za badanie płacą kandydaci na kierowców
Zobacz też: UWAGA! TVN: W stanie przedzawałowym zgłosił się do szpitala i... został odesłany do domu. Mężczyzna nie żyje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?