Jak ustaliła "GL", tą osobą jest Jerzy Rymaszewski, który jeszcze niedawno był kierownikiem wydziału budownictwa starostwa w Świebodzinie. I to właśnie on w 2005 roku przyjął zgłoszenie o budowie rzeźby i zakwalifikował ją do tak zwanej małej architektury ogrodowej, nie wymagającej pozwolenia na budowę i odpowiedniego projektu.
Jak okazało się w ubiegłym roku właśnie dzięki publikacjom "GL", największy pomnik Chrystusa wymagał jednak takiego pozwolenia. Odpowiednia decyzja została wydana przez starostwo we wrześniu, a uprawomocniła się 12 października. Mimo to prace nie mogły być prowadzone bez osoby odpowiadające za nadzór inwestorski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?