18-latek, który nie ma stałego miejsca zamieszkania, od kilku miesięcy "rezydował" na jednym z zielonogórskich osiedli. Na placach zabaw i podwórkach brylował wśród 10-, 11- i 12-letnich dzieci, pozował na ich "przyjaciela". Niektóre dzieci zapraszały go do domów pod nieobecność rodziców i pokazywały mu sprzęt elektroniczny, jaki mają w domu. Mateusz Sz. pytał też o pieniądze czy drogocenne przedmioty. A potem namawiał dzieci do zabrania cennych rzeczy z domu i oddania mu.
Jeden z chłopców wyniósł z domu złotą biżuterię wartości ponad 1.600 zł, inny chłopiec pożyczył Mateuszowi Sz. aparat fotograficzny warty ponad 400 zł.
Zatrzymany 18-latek usłyszał zarzut podżegania do kradzieży i zarzut przywłaszczenia cudzej rzeczy, przyznał się do winy. Policjanci będą sprawdzać ile innych dzieci mogło zostać wykorzystanych do kradzieży przez cynicznego 18-latka.
Za przestępstwo podżegania do kradzieży grozi kara pozbawienia wolności do lat 5, za przywłaszczenie cudzej rzeczy - do 3 lat.
Policja apeluje do rodziców!
Rozmawiaj często ze swoim dzieckiem o tym, że:
- nie może wpuszczać do domu obcych podczas nieobecności dorosłych;
- nie może mówić obcym osobom jakie drogocenne rzeczy są w domu;
- nie może bez zgody rodzica zabierać z domu drogocennych rzeczy i oddawać je innym.
Rodzicu - staraj się poznać kolegów i koleżanki twojego dziecka - sprawdź czy to właściwe dla niego towarzystwo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
