Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napadali na sklepy używając gazu łzawiącego. Trafili do aresztu

(pij)
Dwaj mężczyźni, którzy napadli na sklepy staną przed sądem w Zielonej Górze.
Dwaj mężczyźni, którzy napadli na sklepy staną przed sądem w Zielonej Górze. Archiwum / Piotr Jędzura
Przed sądem w Zielonej Górze staną dwaj mężczyźni, którzy napadali na sklepy używając gazu łzawiącego i przemocy. 45-latkowi grozi kara do 12 lat więzienia a 27- latkowi do 15 lat więzienia, bo działał w warunkach recydywy.

Zielonogórska prokuratura rejonowa wysłała do sądu akt oskarżenia przeciwko członkom bandy. Prokurator zarzucił im dokonanie od 21 lutego do 10 kwietnia b.r. kradzieży i rozbojów z użyciem przemocy i gróźb karalnych.

Jak ustalono, oskarżeni 21 lutego b.r. napadli na sklep w jednej z podzielonogórskich miejscowości. Ukradli kasę fiskalną wartą 2 tys. zł. Kolejny raz napadli 15 marca., tym razem na terenie Zielonej Góry. Ekspedientkę w sklepie obezwładnili gazem łzawiącym. Zabrali szufladę z kasy fiskalnej z zawartością ponad 2.500 zł. 10 kwietnia w Zielonej Górze, po uprzednim grożeniu dwóm osobom pozbawieniem życia bronią palną oraz użyciu wobec nich gazu łzawiącego zabrali saszetkę z zawartością 3.000 zł, laptop o wartości 2.500 zł oraz metalową kasetkę z 800 zł.

Przeczytaj też: Pijany nastolatek zaatakował mężczyznę w centrum Zielonej Góry

Jak ustalono, podczas napadów 27-latek miał ubraną na głowie czapkę lub naciągnięty kaptur, z kolei drugi ze sprawców nie był tak skutecznie zamaskowany.
Przesłuchany w charakterze podejrzanego 45-latek przyznał się do popełnienia wszystkich zarzucanych mu czynów, złożył wyjaśnienia i wskazał, że jego współsprawcą był 27-letni mężczyzna. Opisał również podział ról w dokonanych przestępstwach i wyraził skruchę.

27-latek od pierwszego przesłuchania zaprzeczał swojemu udziałowi w napadach. Wyjaśniał, że współoskarżony pomawia go o współudział w zarzucanych mu przestępstwach w odwecie za wcześniejsze zatargi. Prokurator nie uwierzył w zeznania 27-latka. Ustalono, że mężczyzna zarzucanych mu czynów dopuścił się w warunkach recydywy, czyli powrotu do przestępstwa.

Sprawcy zostali tymczasowo aresztowani. Recydywiście grozi kara do 15 lat więzienia a starszemu z oskarżonych, kara do 12 lat więzienia.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska