Mieszkaniec Zielonej Góry bawił się tego wieczoru w jednej z zielonogórskich dyskotek. Wyszedł z klubu około północy i sam wędrował ulicami miasta do domu. W bramie kamienicy na ul. Dąbrowskiego stała grupa młodych ludzi. Dwie dziewczyny i trzech mężczyzn. Dziewczyny zaczęły zaczepiać przechodnia i proponowały wspólne wypicie jeszcze piwa albo wódki. Ten jednak odmówił, bo stwierdził, że już wystarczająco dużo wypił.
Wtedy podeszli do niego trzej mężczyźni z bramy. Nie byli już grzeczni, zażądali pieniędzy. Jakub L. uderzył pokrzywdzonego stłuczoną butelką w szyję. Zaatakowany zaczął uciekać, napastnicy jednak złapali go, przewrócili na chodnik i zaczęli kopać oraz okładać pięściami domagając się pieniędzy. Poszkodowany oddał im etui, w którym miał pieniądze, dokumenty i telefon komórkowy. Sprawcy zabrali poszkodowanemu 200 zł.
Trzej napastnicy zostali zatrzymani, usłyszeli zarzut rozboju i przyznali się do winy. Towarzyszące im 20-latka i 16-latka zostały przesłuchane jako świadkowie zdarzenia. Mężczyznom grozi teraz od 2 do 12 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?