Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasi żołnierze w Afganistanie: Święto w Ghazni

Mjr Szczepan Głuszczak (dab)
Dowódca kontyngentu gen. bryg. Sławomir Wojciechowski podzielił między "misjonarzy" pyszny tort.
Dowódca kontyngentu gen. bryg. Sławomir Wojciechowski podzielił między "misjonarzy" pyszny tort. PKW Afganistan
Wczoraj nasi żołnierze fetowali przypadające dziś święto Wojsk Lądowych oraz 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej (11LDKPanc) z Żagania. Był tort oraz wyróżnienia dla oficerów z Międzyrzecza.

Obie uroczystości przypadają 12 września i nawiązują do wielkich wydarzeń z 1683 r, kiedy husaria dowodzone przez króla Jana III Sobieskiego rozgromiła oddziały tureckie pod Wiedniem. Zarówno Wojska Lądowe jak i pododdziały "Czarnej Dywizji" wspólnie dzielą wspaniałą historię polskiej kawalerii. Na znak tożsamości ze swoimi tradycjami obie formacje wojskowe noszą na ramionach swoich mundurów symbol husarskiego skrzydła.

Dowódca Polskich Sił Zadaniowych, na co dzień dowodzący jedną z jednostek lubuskiej dywizji - 17. Wielkopolską Brygadą Zmechanizowaną z Międzyrzecza i Wędrzyna gen. bryg. Sławomir Wojciechowski nawiązał do jednoczącej wszystkie pododdziały symboliki tych świąt. W swoim wystąpieniu zaznaczył również, jak ważną rolę odgrywają wojska lądowe we współczesnych zadaniach Sił Zbrojnych.

- W dzisiejszych czasach już się przyjęło, że to głównie żołnierze wojsk lądowych realizują zadania poza granicami kraju, a pozostałe rodzaje sił zbrojnych ich w tym wspierają. Życzę wszystkich abyśmy godnie i szczęśliwie do końca wykonali te jedno z najważniejszych zadań wojsk lądowych - powiedział generał Wojciechowski.

Splendory dla oficerów z Międzyrzecza

Podczas uroczystości odczytano życzenia i podziękowania od dowódcy Wojsk Lądowych. Ponadto za wybitne zasługi oraz znaczące zasługi w dowodzeniu, szkoleniu oraz pracy wychowawczej gen. broni Zbigniew Głowienka wyróżnił "Odznaką Honorową Wojsk Lądowych" ppłk Tomasza Biedziaka - dowódcę 1. Batalionu Piechoty Zmotoryzowanej Ziemi Rzeszowskiej 17WBZ, który aktualnie tworzy Zgrupowanie Bojowe Bravo oraz ppłk Rafała Miernika - dowódcę 7. Batalionu Strzelców Konnych Wielkopolskich 17 WBZ, który w Afganistanie tworzy Zgrupowanie Bojowe Alfa. Obaj oficerowie są mieszkańcami Międzyrzecza.

- Jestem bardzo dumny, że dwaj moi dowódcy zgrupowań bojowych, jako jedyni dowódcy batalionów wojsk lądowych zostali wyróżnieni, co świadczy o wielkim uhonorowaniu zasług zarówno dowódców i ich pododdziałów - skomentował generał Wojciechowski.= Dzisiejsze wyróżnienie to wielki zaszczyt, ale także docenienie pracy wszystkich moich żołnierzy - dodał ppłk Miernik.

Kapuśniak z gulaszową

Podczas krótkiej uroczystości zorganizowano także polski bufet. Dzisiejsze menu było bardzo proste. Zrobiliśmy dwie zupki. Kapuśniaczek z kiszonej kapusty oczywiście i zupę gulaszowa. Dodatkowo jeszcze zestaw zimnych przystawek oraz owoce - wylicza mł. chor. Karol Nowak.

Potrawy przygotowali kucharze z kompanii logistycznej Alfy przy dużej pomocy kucharzy afgańskich. Żołnierze świętowali w hali wykorzystywanej na co dzień przez Samodzielną Grupę Powietrzno-Szturmową.

Także w niedzielę przed południem odbyła się Msza Św. w intencji żołnierzy największego rodzaju Sił Zbrojnych oraz największej dywizji Wojsk Lądowych, której przewodniczył ks. kpt. Krzysztof Kara. Słowo Boże do zebranych w kaplicy żołnierzy skierował kapelan Polskich Sił Zadaniowych ks. ppłk Jerzy Suchecki.

Sobieski dał przykład

- Przybyliśmy, zobaczyliśmy, Bóg zwyciężył. Od 1683 roku brzmią te słowa w naszych duszach. Ożywiamy dzisiaj w Afganistanie wspomnienia związane z tamtą zwycięską bitwą. Wspominamy szum husarskich skrzydeł, wspominamy polskie chorągwie pancerne, wspominamy lekką jazdę największej szarży w dotychczasowych dziejach Europy. O wiele uboższe bez wspomnień o tej bitwie byłyby polskie dzieje. W historii Polski były takie wielkie chwile, z których czerpał naród siłę i z których czerpał naród nadzieję - mówił do zebranych w kościele ks. ppłk Suchecki.

Swoje słowa podziękowania za wspólną służbę skierował także ks. kpt. Kara, który szczególnie ciepło odniósł się do lat swojej posługi pełnionej w jednostkach 11LDKPanc. - To dywizja, która ukształtowała mnie wojskowo. Zaczynałem w 34. Brygadzie Kawalerii Pancernej gdzie dowodził jeszcze świętej pamięci generał Tadeusz Buk. Tam też wielu z was spotkałem. Potem Świętoszów - 10 Brygada Kawalerii Pancernej. A teraz wy, 17 Wielkopolska Brygada Zmechanizowana. Dla mnie zaszczytem było służyć w 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej - podkreślił polski kapelan.

Kapelan wspomniał także o tych żołnierzach "Czarnej Dywizji", którzy oddali życie pełniąc trudną i odpowiedzialną służbę w Afganistanie. Na zakończenie ks. ppłk Suchecki przekazał wszystkim żołnierzom życzenia pomyślnego powrotu do domu oraz szczęśliwego spotkania z najbliższymi.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska