Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

- Nie ma u nas zagrożenia powodzią - zapewnia wojewoda Helena Hatka

(habe)
fot. Henryka Bednarska
Woda na Bobrze opada, stany alarmowe przekroczone są na Odrze od Nowej Soli do Cigacic. - Nie ma u nas zagrożenia powodzią - powiedziała dziś wojewoda Helena Hatka.

Teraz przez województwo spływa woda z gór. Stany alarmowe przekroczone są na Odrze: w Nowej Soli - o 77 cm, Cigacicach - o 45 cm i w Nietkowie - o 47 cm. Do niedzieli woda w Nowej Soli może się jeszcze podnieść o 23 cm. - Później zacznie opadać - mówiła wojewoda na konferencji prasowej, zwołanej w trakcie posiedzenia zespołu kryzysowego.

Ale woda przepływa przez region wolno, a to oznacza, że dłużej napiera na wały przeciwpowodziowe. - Ich stan nie jest najlepszy - przyznała wojewoda, zapewniając jednocześnie, że są one na bieżąco kontrolowane.

Wojewoda Hatka i członkowie zespołu mówili, że region jest dobrze przygotowany na wypadek powodzi. - Sprzęt jest, mamy np. 55 agregatów prądotwórczych. W magazynach czeka 0,5 mln worków - wymieniał Jarosław Śliwiński, dyrektor wydziału zarządzania kryzysowego urzędu wojewody.

O dobrym przygotowaniu strażaków mówił Zenon Zajdlic, wiceszef lubuskiej PSP. Przypomniał, że od trzech lat Lubuskie ma potężne agregaty do wypompowywania wody. Mówił o akcjach strażaków związanych z gwałtownymi burzami. Od czerwca do dziś strażacy wypompowywali wodę ponad 200 razy, a w akcjach uczestniczyło 700 ratowników.

Uspokoiła się sytuacja na Bobrze. W Żaganiu nie ma już stanu alarmowego, a tylko ostrzegawczy. Woda w rzece ma dziś wysokość 380 cm. Do stanu alarmowego brakuje jej 20 cm.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska