Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie mówmy o plotkach

Beata Bielecka
STANISŁAW KOZŁOWSKI ma 41 lat, ekonomista po Uniwersytecie Szczecińskim. Przez 16 lat był prawą ręką burmistrza Pilimona, na stanowisku sekretarza gminy. Bezpartyjny. Żona Anna - nauczycielka i troje dzieci. Pasje: piłka nożna.
STANISŁAW KOZŁOWSKI ma 41 lat, ekonomista po Uniwersytecie Szczecińskim. Przez 16 lat był prawą ręką burmistrza Pilimona, na stanowisku sekretarza gminy. Bezpartyjny. Żona Anna - nauczycielka i troje dzieci. Pasje: piłka nożna. fot. Kazimierz Ligocki
Rozmowa z STANISŁAWEM KOZŁOWSKIM, burmistrzem Ośna Lubuskiego

- Zaskoczyło pana, że Edmund Piliomon, który rządził Ośnem wiele lat, w ostatnich wyborach zrezygnował z kandydowania na burmistrza? - Jak każdego.

- Wie pan dlaczego to zrobił? - Jego proszę o to pytać.

- Nie wyjaśnił tego. Został natomiast niedawno wiceburmistrzem. Taki był plan, że skoro nie może kandydować, pan zajmie jego miejsce, a jego zrobi swoim zastępcą ? - Myślę, że wiedza i doświadczenie pana burmistrza powinny zostać wykorzystane w pracy urzędu.

- Burmistrz Pilimon kierował gminą samodzielnie przez prawie 20 lat. Nigdy nie miał zastępcy... - Ja widzę taką potrzebę, bo nadchodzi czas kiedy gmina musi działać operatywnie. Wchodzimy w kolejny okres funkcjonowania Unii Europejskiej i ten czas stwarza możliwość pozyskania ogromnych pieniędzy. Pracy jest sporo, a będzie jeszcze więcej.

- Nie obawia się pan zarzutu, że stworzył pan stanowisko dla kolegi? - Do plotek nie będę się odnosił. Funkcja zastępcy burmistrza w innych urzędach jest od lat. To jest odpowiedź na pani pytanie.

- Jaką pensję dostał wiceburmistrz? - Zgodnie z zaszeregowaniem przewidzianym dla zastępcy.

- To znaczy? - W kwotach w tej chwili pani nie powiem, bo nie sposób pamiętać takich szczegółów.

- Jest to duże obciążenie dla budżetu? - Nieistotne.

- Informacje o zarobkach urzędników są jawne... - Jest to suma rzędu 5 tys. zł brutto. To nie jest oszałamiająca kwota.

- Jakie obowiązki powierzył pan swojemu zastępcy? - Zajmuje się sprawami gospodarki komunalnej i mieszkaniowej, remontami, pozyskiwaniem inwestorów.

- A co ze stanowiskiem sekretarza w urzędzie? - W tej chwili jest wakat. Nie wykluczam, że będzie potrzeba zatrudnienia sekretarza. Obecnie dopasowuję działalność urzędu do aktualnych potrzeb, tak by obsługa mieszkańców była jak najlepsza.

- Dziękuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska