Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie wykluczam zastępcy z innej opcji

Katarzyna Borek
Rozmowa z JANUSZEM KUBICKIM, nowo wybranym prezydentem Zielonej Góry

- Zdradzi pan w końcu nazwiska swoich zastępców?
- Jeszcze nie, nie teraz.

- Dlaczego, przecież jest już po wyborach,?
- Ponieważ chciałbym najpierw porozmawiać z tymi, którzy mają większość w radzie. Tak, nie wykluczam takiej ewentualności, by stanowisko wiceprezydenta objął przedstawiciel innej opcji politycznej niż moja. Czyli ktoś z PO albo z PiS-u. Ktoś młody. Na przykład...

- ...tak?
- Nie, najpierw chciałbym osobiście z nim porozmawiać, żeby nie było tak, że dowie się o mojej propozycji z gazety. Nie byłby złym kandydatem Adam Urbaniak. Uważam, że to mądra osoba.

- A kiedy oficjalnie pojawi się pan w Urzędzie Miasta?
- Mam nadzieję, że dziś. Najchętniej pojawiłbym się już dzisiaj, ale to nie ode mnie zależy. Muszę czekać na oficjalnie zaprzysiężenie na prezydenta. Prawo jest prawem. Nie chcę robić nic na siłę, muszę porozmawiać z ustępującą prezydent.

- Od czego zacznie pan urzędowanie?
- Od przywitania się z wszystkimi pracownikami urzędu. Będę chodził od pokoju do pokoju i witał się z każdym.

- Mają się bać personalnych czystek w urzędzie?
- Nie ma się czego bać. Dobrzy pracownicy pozostaną na swoich stanowiskach.

- Dobrzy, czyli tacy, którzy mają odpowiednie legitymacje partyjne?
- A mają? Nie będę się o nie pytał. Nigdy nie interesowałem się legitymacjami pracowników. Najważniejsze są dla mnie ich kwalifikacje, kompetencje i merytoryczne przygotowanie do zajmowanego stanowiska.

- A z kim pan przyjdzie pierwszego dnia do urzędu, by zająć swoje stanowisko prezydenta?
- Pewnie z kimś przyjdę. Jeszcze nie wiem z kim. Pewnie i dlatego, że wciąż schodzą ze mnie wyborcze emocje. Za chwilę zacznę myśleć, jak zrobić, by przekonać do siebie tych, którzy głosowali na panią Bożennę Bukiewicz. Tak, by za cztery lata to na mnie oddali głos.

- Już dziś wie pan, że będzie kandydował na prezydenta Zielonej Góry?
- Będę kandydował. Oczywiście, że będę.

- Dziękuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska