Niebezpieczne znalezisko. W lesie leżały granaty

Podczas spaceru w lesie jeden z mieszkańców natrafił na zardzewiałe pociski. Policyjny pirotechnik zidentyfikował je jako granaty z czasów drugiej wojny światowej. Leżały niedaleko drogi z Międzyrzecza do wsi Pieski, w pobliżu bunkrów Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego. Skąd się tam wzięły? Fortyfikacje były uzbrojone m.in. w szybkostrzelne moździerze, dlatego do tej pory koło bunkrów MRU można natrafić na niewybuchy sprzed blisko 70 lat. Saperzy przyjeżdżają w te okolice kilka razy w roku, o czym wiele razy pisaliśmy w "GL" i na naszym portalu. Stróże prawa ostrzegają mieszkańców przed dotykaniem znalezionych pocisków. Jeśli natrafimy na nie podczas spaceru, czy grzybobrania, powinniśmy niezwłocznie poinformować o tym policję.