Ustawa jest wykonaniem orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 1 lipca 2008 r., wydanego na wniosek Konfederacji Pracodawców Polskich, w którym KPP zaskarżyła niektóre postanowienia dotyczące pozycji związków zawodowych przy wybieraniu przedstawicieli pracowników do rad pracowników. Projekt zmienia zasady wyboru rad pracowników zgodnie z wyrokiem TK, ale jednocześnie postanawia, że rady wybrane na gruncie niekonstytucyjnych przepisów będą funkcjonować do końca swojej kadencji.
Zdaniem KPP, jeżeli ustawodawca zapewnił w Konstytucji RP wolność zrzeszania w związkach zawodowych, to analogicznie powinien gwarantować wolność nieprzynależenia do organizacji związkowej.
- Prawo powinno być równe dla wszystkich i pracownik nie zrzeszony nie może być traktowany, w sposób nieuzasadniony, gorzej, niż inni pracownicy będący członkami reprezentatywnego związku zawodowego. Ponadto, niezasadne jest, aby pracownicy nie zrzeszeni pozbawieni zostali wpływu na wybór przedstawicieli załogi do rady pracowników. – wyjaśnia Henryk Michałowicz, ekspert KPP.
W projektowanej nowelizacji ustawy jest mechanizm odwołania istniejącej, niekonstytucyjnie wybranej rady, jednak, w opinii KPP, jest ona pozorna. Zbyt wysoki próg (wniosek musiałoby poprzeć aż 50 proc. pracowników) może doprowadzić do sytuacji, w której pracownicy nie zrzeszeni zostaliby pozbawieni wpływu na sytuację w zakładzie pracy. Jest to celowy wybieg ustawodawcy do stworzenia formalnej możliwości wcześniejszego odwołania rady, przy założeniu, że nie będzie to wykonalne.
Dlatego wypracowana w projekcie propozycja, aby uzwiązkowione rady powołane na podstawie niekonstytucyjnych zapisów mogły działać do końca swojej kadencji, budzi sprzeciw KPP.
W opinii KPP, rady i mandaty członków związkowych rad pracowników powołanych na podstawie niekonstytucyjnych przepisów powinny wygasnąć z mocy prawa, niezwłocznie po wejściu w życie ustawy. - W trakcie dynamicznych zmian na rynku pracy, dialog prowadzony w zakładach pracy powinien obejmować możliwie jak najszerszy krąg pracowników. – mówi Henryk Michałowicz. - Tylko w ten sposób wypracowane wspólnie rozwiązania pozwolą zakładom przetrwać okres gorszej koniunktury i chronić miejsca pracy.
(oprac. staw)
Źródło: KPP
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?