Nasz zespół wyszedł na parkiet tak, jakby sam fakt, że jest mistrzem i ma lepszym skład, już oznaczał zwycięstwo. Tymczasem nasi grali fatalnie w obronie i nieskutecznie w ataku. Ambitna ekipa z Sopotu wyczuła szansę i ją wykorzystała. W Stelmecie Enei pochwalić można jedynie Vladimira Dragicevicia zdobywcę aż 37 punktów. Wszyscy poza nim bardziej lub mniej zawiedli.
Stelmet Enea BC Zielona Góra - Trefl Sopot 90:94 (22:25, 22:32, 31:18, 15:19)
Stelmet Eneaq BC: Dragicević 37, Zamojski i Koszarek po 8 (1), Gecevicius 6 (1), Mokros 3 (1) oraz: Hrycaniuk 8, Marković 6, Kelati 5 (1), Florence 4, Matczak 3 (1).
Trefl: Trotter 24 (5), Dylewicz 20 (4), Love 13 (1), Zack 7. M. Kolenda 3 oraz: Karolak 15 (2), Ł. Kolenda 3 (1), Śmigielski 2
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
