Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nikt tam nie wygrał

Paweł Kozłowski
Thomas Jonasson w czwartkowym meczu z Sipmą Lublin pokazał się z dobrej strony. Kibicom zaprezentował się również w nowym kevlarze. Co ciekawe, jest jedynym zawodnikiem Stali, który plastron ma "wszyty” na stałe.
Thomas Jonasson w czwartkowym meczu z Sipmą Lublin pokazał się z dobrej strony. Kibicom zaprezentował się również w nowym kevlarze. Co ciekawe, jest jedynym zawodnikiem Stali, który plastron ma "wszyty” na stałe. Kazimierz Ligocki
Jeśli Stal zwycięży w Poznaniu, będzie pierwszą drużyną, która pokona "Skorpiony" w ich jamie. Jednak zadanie będzie trudne.

DOPING BĘDZIE GŁOŚNY

DOPING BĘDZIE GŁOŚNY

Kibice Stali wybierają się na mecz do Poznania. Zapisy pod nr tel. 606 417 726. Koszt wyjazdu to 20 zł. Zbiórka w niedzielę o 11.00 na parkingu pod hotelem Qubus. Ceny biletów: 18 (normalny), 12 (ulgowy). Dzieci i uczniowie szkół podstawowych wchodzą za darmo. Program - 5 zł.

PSŻ to nowy klub na żużlowej mapie Polski. Drużyna z Poznania została reaktywowana w listopadzie 2005 r. Po raz pierwszy w rozgrywkach wystartowała w zeszłym sezonie i od razu awansowała do pierwszej ligi. "Skorpiony" na własnym torze nie przegrały żadnego meczu, a najbliżej zwycięstwa był Lotos Gdańsk, który wywalczył remis. Ta passa trwa do dziś, choć liczymy, że w niedzielę zostanie przerwana...

Na wyjazdach jest lepiej

Jednak zdobyć trzy punkty w niedzielę będzie niezwykle ciężko. Stal jedzie do Poznania bez Magnusa Zetterstroema, który w ostatnim meczu z Sipmą Lublin zdobył 14 punktów. Jego miejsce zajmie Kim Jansson. "Kimikadze" zawiódł w przegranym spotkaniu w Gdańsku i jego dyspozycja jest wielką niewiadomą. Jeśli w stolicy Wielkopolski nie obudzi się Niklas Klingberg (w czwartek przywiózł dwa zera), może być nieciekawie. - Magnus ma ligę angielską. W tym przypadku decyduje porozumienie między federacjami i nie ma mowy, aby Zetterstroem przyjechał do Polski - tłumaczy trener Stanisław Chomski. Jednak szkoleniowiec nie rozpacza z tego powodu. - Nam lepiej się jeździ na wyjazdach - dodaje.

- W Poznaniu jeszcze nie startowałem. Dla mnie to nowy tor - mówi Piotr Paluch. - Ale po to jest próba przed meczem, aby się z nim zapoznać. Do nawierzchni musimy się szybko dostosować. Skład mamy teoretycznie lepszy i powinniśmy tam wygrać.

Zielonogórski zaciąg

Z kolei zawodnicy PSŻ-u o wiele lepiej radzą sobie na własnym, prawie 400-metrowym torze. W zeszłym sezonie pierwszoplanowymi zawodnikami "Skorpionów" byli Andrzej Huszcza, Sławomir Dudek i junior Daniel Pytel. W tym roku Dudka zastąpił Grzegorz Kłopot. Do Poznania przeniósł się także Marcin Nowaczyk i wciąż o PSŻ-ie kibice mówią: Falubaz II. Z tej czwórki najlepiej prezentuje się Kłopot, który w każdym meczu zdobywa sporo punktów. Groźny jest także Norbert Kościuch, który przed sezonem do Poznania przeniósł się z Leszna. Jednak liderem zespołu pozostaje wciąż Adam Skórnicki. Skład miejscowych uzupełni z pewnością Maciej Piaszczyński i być może któryś z duńskich młodzieżowców: Anders Andersen lub Klaus Jakobsen.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska