Dziś Wadim Tyszkiewicz ma urodziny. Ale zamiast życzeń odebrał przez komórkę ostrzeżenie: - Uciekajcie, bomba!
Telefon prezydenta Wadima Tyszkiewicza zadzwonił kilka minut po 8.00. Numer nieznany. - W słuchawce usłyszałem głos z ostrzeżeniem, że mamy uciekać, bo w domu jest bomba - relacjonuje. Odebrał to jako głupi żart, ale policję od razu powiadomił. - To nic poważnego - zapewnia. - Mnie zresztą nie jest łatwo nastraszyć. Nie mam pojęcia kto to mógł być, nie mam żadnych podejrzeń. Może to dlatego, że mam dziś urodziny - zastanawia się.
Komórka prezydenta jest w mieście powszechnie znana. Stąd policja może mieć kłopot z ustaleniem sprawcy.
Dom W. Tyszkiewicza został przeszukany przez policyjnych pirotechników. - Użyliśmy również psa przeszkolonego w wyszukiwaniu ładunków wybuchowy - mówi rzeczniczka nowosolskiej policji asp. sztab. Teresa Janusz. Żadnej bomby nie było.
Trwa ustalanie autora "bombowego" telefonu do prezydenta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
