Nowa tuba z dokumentami Nowego Miasteczka trafi na ratuszową wieżę

Na początku maja w ratuszowej wieży odkryto niezwykle historycznie cenną, żeliwną tubę. Miało to związek z przeprowadzanym właśnie remontem. Władze miasta zdecydowały wtedy, że wszystkie znalezione w tubie przedmioty zostaną spisane, a dokumenty przetłumaczone z języka niemieckiego na polski.

Wczoraj w gabinecie burmistrza do starych dokumentów i monet dodano współczesne i wszystko z powrotem uroczyście włożono do tuby. - Znalazł się tam zarys historii Nowego Miasteczka, spisany przez Jacka Zawiślaka, a także pieczęcie używane przez urząd miejski w 2010 roku. Ponadto do starych niemieckich dokumentów dodano współczesne dane statystyczne o mieście oraz polskie monety złotowe i groszowe. Znalazła się tam również metalowa blaszka z konturem ratusza i strona Gazety Lubuskiej z artykułem z 7 maja informującym o odkryciu tuby - opowiada burmistrz Wiesław Szkondziak.

Na razie tuba znajduje się w tajemnej skrytce w ratuszu. - W przyszłym tygodniu włożymy ją do specjalnej kuli, która będzie pozłacana metodą złotopłatkową. Pozwoli to zachowac ją w idealnym stanie, chroniąc przed rdzą przez następnych kilkaset lat. Kula z tubą w środku umieszczona zostanie na szczycie ratuszowej wieży - wyjaśnia kierownik budowy Ryszard Sieledczyk.

- Warto wspomnieć, że kula jest oryginalna. Jedynie ją wyremontowaliśmy i oczyściliśmy, zachowując wygrawerowany na niej pierwotny napis Neustadt, czyli po niemiecku Nowe Miasteczko. Dołączyliśmy do niej za to nową blaszaną chorągiewkę, umieszczoną na teflonowych łożyskach, z datami 1821 i 2010 - dodaje Ryszard Sieledczyk.

Władze miasta zdecydowały się na umieszczenie wszelkich dokumentów w nowej tubie, bo stara została uszkodzona podczas ostatniej wojny. - Przestrzelona w 1945 roku przez radzieckich żołnierzy, nie byłaby w stanie zapewnić dokumentom wystarczającej ochrony przed wilgocią - mówi obecna podczas uroczystości Małgorzata Lisiecka z Wojewódzkiego Urzędu Konserwatora Zabytków.

Możliwe, że wkrótce w ratuszu powstanie mała sala, gdzie będzie można oglądnąć kopie znalezionych dokumentów, zdjęcia monet, a także cześć zniszczonej ratuszowej chorągiewki i samą bohaterkę opowieści starą poniemiecką tubę.