Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe Miasto nad Pilicą: Volkswagen zderzył się z ciężarówką. Zginęło 18 osób (relacja na bieżąco, zdjęcia, wideo)

oprac. (pik) za TVN24, Echo Dnia
fot. Tadeusz Klocek / Echo Dnia
Do wypadku doszło wczoraj nad ranem w okolicy Grójca w woj. mazowieckim. Wiadomo, że osobowy volkswagen transporter zderzył się z ciężarowym volvo.
W katastrofie drogowej zginelo 18 osób

Nowe Miasto nad Pilicą. W wypadku zginęło 18 osób

Nowe Miasto nad Pilicą: Volkswagen zderzył się z ciężarówką. Zginęło 18 osób (relacja na bieżąco, zdjęcia, wideo)
fot. Tadeusz Klocek / Echo Dnia

(fot. fot. Tadeusz Klocek / Echo Dnia)

Zobacz też: Drogi pełne śmierci

W wyniku wypadku, do którego doszło w miejscowości Nowe Miasto nad Pilicą, na miejscu zginęło 17 osób, dwie trafiły do szpitala. W szpitalu zginęła 18 ofiara, ostatni pasażer busa. Jak informuje policja, droga wojewódzka nr 707 w okolicach Grójca jest całkowicie zablokowana. Utrudnienia mogą potrwać nawet kilka godzin. To jedna z największych katastrof drogowych w Polsce. Największa od 16 lat.

Przeczytaj też: Makabra na drodze. Wojskowa ciężarówka rozpruła autokar, zginęło 16 osób

Na drogach w całym kraju panują dziś bardzo trudne warunki do jazdy. Jest gęsta mgła, a przez to słaba widoczność. Asfalt jest mokry i śliski, miejscami, szczególnie na wschodzie Polski, wystąpiły przymrozki.

Godzina 7.45
Na miejsce jadą komendant główny policji, dodatkowi funkcjonariusze oraz psychologowie, którzy mają pomóc pracującym na miejscu strażakom i policjantom w poradzeniu sobie z drastycznym widokiem na miejscu zdarzenia.

Przeczytaj też: Tragiczny wypadek pod Sulechowem. Opel wypadł z drogi, pasażer nie żyje (zdjęcia, wideo)

Godzina 8.30
Jak informuje mazowiecka policja, zderzenie było czołowe. Jego przyczyną prawdopodobnie była zbyt duża prędkość i mgła. Policjanci dodają, że busem podróżowały osoby jadące do pracy. Prawdopodobnie samochód nie był przystosowany do przewozu tak dużej liczby osób, pasażerowie podróżowali w ścisku.

Godzina 9.20
Policja potwierdza, że samochód, którym jechały ofiary wypadku nie był przystosowany do przewożenia osób. Jechali nim pracownicy sady, część siedziała na podłodze, niektórzy stali, nie byli niczym przypięci, w chwili zderzenia przemieszczali się w pojeździe. Według policji w samochodzie nie było nawet drugiego rzędu siedzeń. Transporter przewoził 18 osób, a mogło nim podróżować maksymalnie dziewięciu pasażerów.

Godzina 9.30
Telewizja TVN24 podaje, że wszystkimi ofiarami wypadku byli Polacy, prawdopodobnie pracownicy sezonowi pobliskiego sadu. Ranne zostały dwie osoby, kierowca ciężarówki i jeden z 18 pasażerów busa.

Zobacz też: Tragiczny wypadek w Deszcznie koło Gorzowa. Zginęła jedna osoba (szczegóły, zdjęcia)

Godzina 9.47
Nie żyje ostatni, 18 pasażer busa. Osoba ta z ciężkimi obrażeniami trafiła do szpitala. Niestety, nie udało się uratować jej życia.

Wojewodowie mazowiecki i łódzki wprowadzili na wniosek prezydenta żałobę narodową na terenie swoich województw. Potrwa ona trzy dni.

Godzina 10.31
Obecni na miejscu policyjni eksperci stwierdzili już, że na miejscu tragedii nie było widać śladów hamowania. Wiadomo już też, że w wypadku zginęły cztery kobiety. Wszystkie ofiary pochodzą z bezpośredniej okolicy miejsca, w którym wydarzył się wypadek. Z częścią rodzin już skontaktowali się policjanci, do części dopiero docierają. Eksperci są zgodni, że przewożąc osoby w części ładunkowej dostawczego busa bez żadnych zabezpieczeń, do tego z nadmierną prędkością, przy bardzo trudnych warunkach pogodowych, złamano wszelkie zasady bezpieczeństwa.

Godzina 11.02
Policjanci pracujący na miejscu tragedii potwierdzili, że volkswagen, w którym zginęło wszystkich 18 pasażerów, był zarejestrowany jako samochód ciężarowy, przystosowany do przewożenia tylko sześciu pasażerów.

Godzina 11.50
Jak wynika z ustaleń policji, jedną z najbardziej prawdopodobnych przyczyn tego wypadku było wyprzedzanie w trudnych warunkach. Kierowca źle oszacował odległość lub nie zauważył nadjeżdżającej z naprzeciwka ciężarówki. Doszło do tragicznego w skutkach czołowego zdarzenia. Policjanci wciąż poszukują świadków tragedii, w tym osoby, która prowadziła wyprzedzany przez busa pojazd.

Godzina 12.40

Kierowca ciężarówki, który jako jedyny przeżył wypadek jest w szoku. Jak udało się ustalić reporterom Echa Dnia, zeznał że - z zastrzeżeniem, że o ile dobrze pamięta - bus wyprzedzał. Ze względu na stan mężczyzny przesłuchanie trwało bardzo krótko. Ma być kontynuowane później przez prokuraturę.

Godzina 13.15
Policjanci dotarli do kierowcy pojazdu, który był wyprzedzany przez volkswagena transportera. Zostanie on przesłuchany i prawdopodobnie pomoże wyjaśnić przyczyny dzisiejszej tragedii.

Godzina 16.20

Świadkiem, do którego dotarli policjanci jest kierowca samochodu wyprzedzanego przez busa. Zostanie on jeszcze dzisiaj przesłuchany. Prowadzący śledztwo zapytają go także dlaczego nie zatrzymał się zaraz po wypadku, aby udzielić pomocy ofiarom. Być może nawet nie zauważył, że doszło do wypadku.
Według wstępnych ustaleń, transporter, który wyprzedzał samochód świadka, w gęstej mgle nie mógł z większej odległości dostrzec nadjeżdżającej z naprzeciwka białej ciężarówki.

Godzina 17.17

Jak podała policja kierowca samochodu ciężarowego stwierdził, że "Nagle z mgły w ciemności pojawił się samochód pędzący z dużą prędkością". Stan kierowcy, który znajduje się w szoku, nie pozwala na przesłuchanie. Dopiero w szpitalu kierowca dowiedział się ile osób zginęło.

Potwierdzono tożsamość ośmiu ofiar wypadku, w tym kierowcy busa. Zwłoki zostały przewiezione do kliniki sądowej do Warszawy, jutro rodziny będą mogły rozpoznać swoich bliskich. Szokująco brzmi informacja o matce, która w wypadku straciła trzech synów.

Policja uruchomiła specjalny telefon dla rodzin ofiar wypadków: 48 345 24 50. Na miejscu są już wojewoda mazowiecki i minister spraw wewnętrznych. Być może pojedzie tam także premier. Pojawią się też policyjni psycholodzy.

Zobacz też: Koszmar na niemieckiej autostradzie. W wypadku polskiego autokaru zginęło 13 osób. 30 jest rannych (wideo)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska