Za prowadzenie pojazdu mechanicznego w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym w stanie po użyciu alkoholu (0,2 – 0,5 promila alkoholu we krwi) lub podobnie działającego środka, wymierzana będzie kara aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 zł. Rowerzysta w takim stanie także będzie mógł trafić do aresztu albo otrzymać grzywnę nie niższą niż 1000 zł
- System redukcji punktów karnych uważam za rodzaj kupczenia, bo robi się to za pieniądze, aby zmazać przewinienia na drodze. A będzie to miało tym większe znaczenie, gdy za jednym razem można będzie stracić 15 punktów - komentuje Marek Staszczyk, dyrektor toruńskiego WORD-u, sekretarz Kujawsko-Pomorskiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Jego zdaniem państwo powinno zdecydowanie więcej uwagi przywiązać do jakości szkolenia kierowców, a nie ich karania
