MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Oberwanie chmury nad Gorzowem [WIDEO, ZDJĘCIA]

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Sprawdziły się prognozy synoptyków. Po godzinie 13.00 w Gorzowie i całej północnej części lubuskiego dało się słyszeć grzmoty. Wkrótce nadeszła ogromna ulewa, której towarzyszył silny wiatr.Przez cały dzień w Gorzowie było bardzo gorąco. Termometry pokazywały około 30 stopni. - Coś wisi w powietrzu - mówili mieszkańcy. Faktycznie, wisiało. Znad terenu Niemiec nad nasz region dotarł front atmosferyczny, który przyniósł burze, silne opady deszczu i porywisty wiatr. Burza nie trwała długo. Ale przez około 10 minut na Gorzów spadły hektolitry wody. Leniwa i spokojna zazwyczaj rzeczka Kłodawka (przepływa przez centrum Gorzowa) w kilka chwil przybrała, a jej nurt stał się dużo bardziej wartki.Ci, którzy mogli, pochowali się w sklepach, wiatach przystankowych albo galeriach handlowych. Niektórzy mieli mniej szczęścia i przemokli do suchej nitki. Ulewę obserwowaliśmy w rejonie ul. Sikorskiego. Bardzo szybko na drodze w tym  miejscu zaczęły się robić wielkie kałuże, które rozpryskiwane były przez przejeżdżające samochody.Czytelnicy zgłaszają nam, że na ul. Mazowieckiej połamane zostało drzewo. Doszło do tego w rejonie rozdzielnie elektrycznej. Z kolei przy ul. Towarowej doszło do podtopienia magazynu Caritasu. Czytelnicy przekazali nam też, że zalana została ul. Borowskiego, której remont niedawno się zakończył. Zobacz też wideo od naszego Czytelnika, na którym widać zalaną ulicę Owocową w Gorzowie:Przeczytaj też:  Lunęło w Zielonej Górze. Ulice zalała deszczówka. Ludzie uciekali przed burzą [WIDEO, ZDJĘCIA]Czytaj więcej o pogodzie w Lubuskiem:  Pogoda w Lubuskiem
Sprawdziły się prognozy synoptyków. Po godzinie 13.00 w Gorzowie i całej północnej części lubuskiego dało się słyszeć grzmoty. Wkrótce nadeszła ogromna ulewa, której towarzyszył silny wiatr.Przez cały dzień w Gorzowie było bardzo gorąco. Termometry pokazywały około 30 stopni. - Coś wisi w powietrzu - mówili mieszkańcy. Faktycznie, wisiało. Znad terenu Niemiec nad nasz region dotarł front atmosferyczny, który przyniósł burze, silne opady deszczu i porywisty wiatr. Burza nie trwała długo. Ale przez około 10 minut na Gorzów spadły hektolitry wody. Leniwa i spokojna zazwyczaj rzeczka Kłodawka (przepływa przez centrum Gorzowa) w kilka chwil przybrała, a jej nurt stał się dużo bardziej wartki.Ci, którzy mogli, pochowali się w sklepach, wiatach przystankowych albo galeriach handlowych. Niektórzy mieli mniej szczęścia i przemokli do suchej nitki. Ulewę obserwowaliśmy w rejonie ul. Sikorskiego. Bardzo szybko na drodze w tym miejscu zaczęły się robić wielkie kałuże, które rozpryskiwane były przez przejeżdżające samochody.Czytelnicy zgłaszają nam, że na ul. Mazowieckiej połamane zostało drzewo. Doszło do tego w rejonie rozdzielnie elektrycznej. Z kolei przy ul. Towarowej doszło do podtopienia magazynu Caritasu. Czytelnicy przekazali nam też, że zalana została ul. Borowskiego, której remont niedawno się zakończył. Zobacz też wideo od naszego Czytelnika, na którym widać zalaną ulicę Owocową w Gorzowie:Przeczytaj też: Lunęło w Zielonej Górze. Ulice zalała deszczówka. Ludzie uciekali przed burzą [WIDEO, ZDJĘCIA]Czytaj więcej o pogodzie w Lubuskiem: Pogoda w Lubuskiem Jakub Pikulik
Sprawdziły się prognozy synoptyków. Po godzinie 13.00 w Gorzowie i całej północnej części lubuskiego dało się słyszeć grzmoty. Wkrótce nadeszła ogromna ulewa, której towarzyszył silny wiatr. Przez cały dzień w Gorzowie było bardzo gorąco. Termometry pokazywały około 30 stopni. - Coś wisi w powietrzu - mówili mieszkańcy. Faktycznie, wisiało. Znad terenu Niemiec nad nasz region dotarł front atmosferyczny, który przyniósł burze, silne opady deszczu i porywisty wiatr. Burza nie trwała długo. Ale przez około 10 minut na Gorzów spadły hektolitry wody. Leniwa i spokojna zazwyczaj rzeczka Kłodawka (przepływa przez centrum Gorzowa) w kilka chwil przybrała, a jej nurt stał się dużo bardziej wartki. Ci, którzy mogli, pochowali się w sklepach, wiatach przystankowych albo galeriach handlowych. Niektórzy mieli mniej szczęścia i przemokli do suchej nitki. Ulewę obserwowaliśmy w rejonie ul. Sikorskiego. Bardzo szybko na drodze w tym miejscu zaczęły się robić wielkie kałuże, które rozpryskiwane były przez przejeżdżające samochody.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska