"Zbąszynecki Kwartalnik" jest periodykiem urzędu miejskiego. Pierwszy numer, który się właśnie ukazał i rozchodzi wśród obywateli, ma nakład 1 tys. egz. i jest rozprowadzany bezpłatnie.
- Jest w punkcie informacyjnym urzędu, czyli "pod schodami", leży w sklepach spożywczych i innych punktach, słowem jest dostępny w mieście - mówi Jan Makarewicz, wiceburmistrz, zarazem redaktor naczelny pisma. - "Kwartalnik" został powołany po to, żebyśmy jako samorząd mogli lepiej służyć lokalnej społeczności. Stąd w pierwszym wydaniu specjalna wkładka i mnóstwo informacji praktycznych.
Rzeczywiście, "Dodatek specjalny" może wiele pomóc i ułatwić życie petentowi. Zaprezentowano w nim bowiem na ośmiu stronach formatu A4 wszystkich najważniejszych urzędników. Każdy widoczny jest na zdjęciu, obok bezpośredni telefon do niego, a także adres poczty elektronicznej. Niżej wykaz czynności, które dany urzędnik zobowiązany jest wykonywać. To na pewno ułatwi kontakty.
- Chcemy w każdym wydaniu, a pismo będzie ukazywało się co kwartał, prezentować w stałej rubryczce "Urzędnik radzi" różne kwestie praktyczne - stwierdza J. Makarewicz. - W pierwszym numerze Jarosław Mikołajczyk pokazuje np. jak się zabrać od strony formalnej za wycinkę drzew.
Poza tym z pierwszego wydania dowiadujemy się jak pracował burmistrz (jest kalendarium jego zadań), jakie wydał zarządzenia, są wywiady z nowymi pracownikami ratusza, Agatą Jenczak i Bogusławem Drzewieckim, materiał zdjęciowy o remontach ulic w mieście, gminna statystyka (ile osób mieszka w jakiej miejscowości), mamy wiadomości sportowe, kulturalne i wiele praktycznych.
Można spokojnie stwierdzić, iż tego rodzaju wydawnictwo typowo informacyjne na pewno przyda się obywatelom gminy Zbąszynek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?