MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Od 31 lat pomagam małym pacjentom!

Dorota Lipnicka
Dorota Lipnicka
Dr Kazimierz Antonowicz dołączył do plebiscytu.

Nasz doktor Kazimierz Antonowicz to lekarz z powołania. Jest znakomitym profesjonalistą i wspaniałym, ciepłym człowiekiem. Takich specjalistów życzę każdemu szpitalowi - opowiada pani Anna z Międzyrzecza.

Podobnego zdania jest wielu innych pacjentów lekarza. Dr Kazimierz Anotonowicz ma ponad 30 letnie doświadczenie w swoim zawodzie.

- Studiowałem na wojskowej Akademii Medycznej w Łodzi. Razem z kolegami, tuż przed maturą, odwiedziliśmy tę uczelnię. Postanowiliśmy, że właśnie tam pójdziemy. Z całej grupy tylko mi udało się zrealizować to marzenie - opowiada doktor.

Po skończeniu studiów pracował w wojsku, gdzie przeszedł przez wszystkie szczeble awansu. W 1990 r. zakończył karierę w pułku i rozpoczął praktykę w szpitalu w Międzyrzeczu.

- Zawód lekarza to ciężki kawałek chleba. Jedna nieprawidłowa decyzja może przekreślić cały dorobek życia. Jesteśmy poddawani ciągłej krytyce, obserwacji. Wszelkie niepowodzenia bardzo ciężko przeżywam. Dużo trudniej patrzy się na śmierć dziecka, przed którym powinno być jeszcze całe życie, niż na odchodzenie człowieka starszego, schorowanego - mówi specjalista.

Dr K. Antonowicz to nie tylko znakomity lekarz, ale także społecznik. Jest inicjatorem akcji szczepienia gimnazjalistek przeciw wirusowi wywołującemu raka szyjki macic.

- W ciągu pięciu lat udało nam się zaczepić ponad 500 dziewczynek w Międzyrzeczu oraz Pszczewie, w sumie zakupiliśmy 1 tys. 500 szczepionek. Ogromnym sukcesem było dla mnie także uratowanie chorej na białaczkę dziewczynki. Razem ze szkołą, kościołem, mieszkańcami Międzyrzecza stworzyliśmy cały sztab pomocy chorej. Dziś dziewczynka jest zdrowa - wspomina lekarz.

Dr K. Antonowicz dołączył do naszego plebiscytu na lekarza powiatu międzyrzeckiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska