Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od podstawówki po studia

ALEKSANDRA SZYMAŃSKA
- Czy można jeszcze składać wnioski o stypendia unijne? Czy szkoła kupuje podręczniki i czy pomoże uczniom w trudnej sytuacji życiowej? - pytają często Czytelnicy

- Czy ja mogę coś dostać na dziecko? - tak najczęściej zaczynają się rozmowy z rodzicami. Mało kto wie dokładnie, jakiej pomocy może oczekiwać od władz oświatowych - mówi Renata Pliżga, inspektor z wydziału edukacji gorzowskiego urzędu miasta.

Od podstawówki po studia

Prawo oświatowe gwarantuje pomoc materialną uczniom szkół publicznych i niepublicznych. Mają do niej prawo dzieci z podstawówek, gimnazjów, szkół ponadgimnazjalnych i oczywiście studenci (do 24 roku życia). Jest to pomoc socjalna i tzw. motywacyjna - wynagradzająca dobre wyniki w nauce. Regulaminy przyznawania pieniędzy ustalają władze samorządowe (wójt, burmistrz, prezydent miasta). - Składanie i przygotowanie wniosków, a potem wypłata pomocy spada przede wszystkim na barki szkół - mówią pracownicy kuratorium w Gorzowie.

Unijne najpopularniejsze

Ostatnio najbardziej popularną formą pomocy są stypendia unijne. Mogą się o nie ubiegać uczniowie szkół ponadgimnazjalnych z terenów wiejskich (i małych miast) pod warunkiem, że nauka w ich szkołach kończy się maturą. Dochód na osobę w rodzinie nie może przekroczyć 504 zł, a w przypadku osoby niepełnosprawnej - 583 zł. - W zeszłym roku szkolnym gorzowski wydział edukacji wypłacił stypendia dla ponad 1 tys. uczniów, którzy uczą się w Gorzowie, a mieszkają poza miastem. Dostawali 50 zł miesięcznie - informuje R. Pliżga. W tym roku wnioski (termin ich składania minął 15 września) w Gorzowie złożyło 1.200 uczniów. Mają szansę na 64 zł miesięcznie (pieniądze przekazuje Urząd Marszałkowski). - To nie są pieniądze do ręki. Uczniowie muszą przedstawić rachunki np. za książki albo zajęcia pozalekcyjne. Wtedy koszty zostaną im zwrócone - wyjaśnia R. Pliżga.
Regulamin dokładnie mówi, na co mogą być wydane stypendia unijne: strój na w-f, plecak i przybory szkolne, bilety do kina czy teatru, jeśli wyjście organizuje szkoła, książki, ubezpieczenie, a nawet kurs prawa jazdy, jeśli szkoła wymaga, żeby uczeń miał takie uprawnienia.

Pieniądze ze szkoły

Dużym zainteresowaniem cieszą się też stypendia szkolne dla uczniów w trudnej sytuacji materialnej. Są dla dzieci z rodzin, w których dochód na osobę w rodzinie nie przekracza 316 zł. Najmniejsza przewidziana ustawą kwota takiego stypendium to nieco ponad 44 zł.
Są to pieniądze na naukę, np. na opłacenie zajęć pozalekcyjnych, na książki lub inne przybory. - Tak naprawdę rodzice wydają je na ubrania dla dzieci. Na opłacanie dodatkowych lekcji im nie starcza - mówi Grażyna Hajdasz, wicedyrektorka Szkoła Podstawowej nr 11 przy ul. Stanisławskiego w Gorzowie. O stypendia szkolne starało się tam 32 uczniów. Kilkoro nie zostało zakwalifikowanych. Wnioski należało złożyć do 15 września. Stypendia mają być wypłacone w połowie października. Uczniowie będą musieli udokumentować na co wydali pieniądze, żeby dostać zwrot.
Szkoły mogą też pomóc uczniom w nagłych wypadkach losowych (śmierć rodzica, choroba, a nawet ciąża). Zasiłki losowe są wypłacane jednorazowo, choć można o nie występować kilka razy w roku nie później niż dwa miesiące po zdarzeniu, które doprowadziło do trudnej sytuacji.

Dla prymusów

Jest kilka sposobów nagradzania uczniów, którzy mają dobre wyniki w nauce. Nowością są stypendia motywacyjne za wyniki w nauce i osiągnięcia sportowe. O jednorazowo wypłacaną kwotę (ponad 100 zł) uczniowie będą się mogli ubiegać pod koniec pierwszego semestru nauki. Muszą się jednak pochwalić średnią ocen 5,0. Stypendia motywacyjne przyznaje dyrektor szkoły na wniosek wychowawcy i po konsultacji z radą pedagogiczną.
Prymusów może też nagrodzić sam premier. W zeszłym roku jego stypendia dostało 138 uczniów szkól ponadgimnazjalnych z Lubuskiego. O pieniądze z tej puli (258 zł miesięcznie wypłacanych od września do czerwca) mogą się ubiegać uczniowie ze średnią 4,75 i dobrą oceną z zachowania. Kandydatów do stypendiów typuje samorząd uczniowski. Wniosek przedstawia kuratorowi dyrektor szkoły. Jeśli jest to zespól szkół (liceum, technikum i szkoła zawodowa w jednym) , może proponować po jednej osobie z każdego typu placówki.
Aż 3 tys. zł mogą dostać stypendyści Ministra Edukacji Narodowej, ale to nagroda dla wybitnie zdolnych. Najczęściej dostają ją laureaci międzynarodowych olimpiad. Kandydatów typuje szkoła. Ocenia kurator oświaty. Wnioski można składać do połowy lipca.
W Lubuskiem rzadziej są przyznawane stypendia Ministra Kultury (dla uczniów szkół artystycznych) oraz stypendia Funduszu Młodym Talentom Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich (dla osób od 10 do 17 roku życia, wnioski do 10 lipca).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska