W Zespole Szkół Elektronicznych i Samochodowych licznie zgromadzeni goście oddali honory Edwardowi Kuli, dyrektorowi i nauczycielowi historii w Szkole Przemysłowej w latach 1948-1950. Jego dawni uczniowie, Wilhelm Skibiński, Zbigniew Szymański oraz Walerian Piotrowski wspólnie z tej okazji odsłonili Tablicę Pamięci.
Edward Kula został niesłusznie skazany w 1951 roku za rzekomą działalność wywrotową w prowadzonej przez siebie szkole. To wydarzenie odcisnęło bolesne piętno na jego dalszym życiu. Dzięki pracy radnego i historyka Marka Budniaka udało się odtworzyć smutne wydarzenia związane z procesem. Po latach, aby zadośćuczynić dzielnemu pedagogowi zawiązała się inicjatywa mającą upamiętnić jego patriotyczną postawę.
– Jest to dla nas dzień szczególny. Przez lata patrzeliśmy w dokumenty szkoły i wciąż pozostawało wiele luk w związku z byłym dyrektorem. Teraz pamięć o nimi zostanie zachowana. Nasi uczniowie będą również mogli spotkać dawnych absolwentów szkoły, aby dowiedzieć się więcej o tej ważnej dla nas postaci – twierdzi Stanisław Rogulski, dyrektor „Elektronika”.
Podczas uroczystości przemawiał, m.in. radny Piotr Barczak: - Edward Kula stanął po stronie prawdy i za to oddał niemal wszystko. Tego nikt mu nie odbierze, takiej postawy nie sposób zapomnieć.
A co odsłonięciu Tablicy Pamięci sądzą sami uczniowie? – Jestem bardzo zaskoczona, wcześniej nic nie wiedzieliśmy o dyrektorze Edwardzie Kuli. Należy pamiętać o takich dzielnych ludziach, którzy byli ważni dla historii naszej szkoły – uważa Aleksandra Płatkowska. Podobnego zdania jest również Maksymilian Korus: - Cieszę, się że taki człowiek jest związany z naszą szkołą. Warto go uhonorować!
POLECAMY ARCHIWALNE ZDJĘCIA ZIELONEJ GÓRY
Zobacz także: Małe mądrale. Odcinek 1
W Zespole Szkół Elektronicznych i Samochodowych licznie zgromadzeni goście oddali honory Edwardowi Kuli, dyrektorowi i nauczycielowi historii w Szkole Przemysłowej w latach 1948-1950. Jego dawni uczniowie, Wilhelm Skibiński, Zbigniew Szymański oraz Walerian Piotrowski wspólnie z tej okazji odsłonili Tablicę Pamięci.
Edward Kula został niesłusznie skazany w 1951 roku za rzekomą działalność wywrotową w prowadzonej przez siebie szkole. To wydarzenie odcisnęło bolesne piętno na jego dalszym życiu. Dzięki pracy radnego i historyka Marka Budniaka udało się odtworzyć smutne wydarzenia związane z procesem. Po latach, aby zadośćuczynić dzielnemu pedagogowi zawiązała się inicjatywa mającą upamiętnić jego patriotyczną postawę.
– Jest to dla nas dzień szczególny. Przez lata patrzeliśmy w dokumenty szkoły i wciąż pozostawało wiele luk w związku z byłym dyrektorem. Teraz pamięć o nimi zostanie zachowana. Nasi uczniowie będą również mogli spotkać dawnych absolwentów szkoły, aby dowiedzieć się więcej o tej ważnej dla nas postaci – twierdzi Stanisław Rogulski, dyrektor „Elektronika”.
Podczas uroczystości przemawiał, m.in. radny Piotr Barczak: - Edward Kula stanął po stronie prawdy i za to oddał niemal wszystko. Tego nikt mu nie odbierze, takiej postawy nie sposób zapomnieć.
A co odsłonięciu Tablicy Pamięci sądzą sami uczniowie? – Jestem bardzo zaskoczona, wcześniej nic nie wiedzieliśmy o dyrektorze Edwardzie Kuli. Należy pamiętać o takich dzielnych ludziach, którzy byli ważni dla historii naszej szkoły – uważa Aleksandra Płatkowska. Podobnego zdania jest również Maksymilian Korus: - Cieszę, się że taki człowiek jest związany z naszą szkołą. Warto go uhonorować!
POLECAMY ARCHIWALNE ZDJĘCIA ZIELONEJ GÓRY
Zobacz także: Małe mądrale. Odcinek 1
W Zespole Szkół Elektronicznych i Samochodowych licznie zgromadzeni goście oddali honory Edwardowi Kuli, dyrektorowi i nauczycielowi historii w Szkole Przemysłowej w latach 1948-1950. Jego dawni uczniowie, Wilhelm Skibiński, Zbigniew Szymański oraz Walerian Piotrowski wspólnie z tej okazji odsłonili Tablicę Pamięci.
Edward Kula został niesłusznie skazany w 1951 roku za rzekomą działalność wywrotową w prowadzonej przez siebie szkole. To wydarzenie odcisnęło bolesne piętno na jego dalszym życiu. Dzięki pracy radnego i historyka Marka Budniaka udało się odtworzyć smutne wydarzenia związane z procesem. Po latach, aby zadośćuczynić dzielnemu pedagogowi zawiązała się inicjatywa mającą upamiętnić jego patriotyczną postawę.
– Jest to dla nas dzień szczególny. Przez lata patrzeliśmy w dokumenty szkoły i wciąż pozostawało wiele luk w związku z byłym dyrektorem. Teraz pamięć o nimi zostanie zachowana. Nasi uczniowie będą również mogli spotkać dawnych absolwentów szkoły, aby dowiedzieć się więcej o tej ważnej dla nas postaci – twierdzi Stanisław Rogulski, dyrektor „Elektronika”.
Podczas uroczystości przemawiał, m.in. radny Piotr Barczak: - Edward Kula stanął po stronie prawdy i za to oddał niemal wszystko. Tego nikt mu nie odbierze, takiej postawy nie sposób zapomnieć.
A co odsłonięciu Tablicy Pamięci sądzą sami uczniowie? – Jestem bardzo zaskoczona, wcześniej nic nie wiedzieliśmy o dyrektorze Edwardzie Kuli. Należy pamiętać o takich dzielnych ludziach, którzy byli ważni dla historii naszej szkoły – uważa Aleksandra Płatkowska. Podobnego zdania jest również Maksymilian Korus: - Cieszę, się że taki człowiek jest związany z naszą szkołą. Warto go uhonorować!
POLECAMY ARCHIWALNE ZDJĘCIA ZIELONEJ GÓRY
Zobacz także: Małe mądrale. Odcinek 1
W Zespole Szkół Elektronicznych i Samochodowych licznie zgromadzeni goście oddali honory Edwardowi Kuli, dyrektorowi i nauczycielowi historii w Szkole Przemysłowej w latach 1948-1950. Jego dawni uczniowie, Wilhelm Skibiński, Zbigniew Szymański oraz Walerian Piotrowski wspólnie z tej okazji odsłonili Tablicę Pamięci.
Edward Kula został niesłusznie skazany w 1951 roku za rzekomą działalność wywrotową w prowadzonej przez siebie szkole. To wydarzenie odcisnęło bolesne piętno na jego dalszym życiu. Dzięki pracy radnego i historyka Marka Budniaka udało się odtworzyć smutne wydarzenia związane z procesem. Po latach, aby zadośćuczynić dzielnemu pedagogowi zawiązała się inicjatywa mającą upamiętnić jego patriotyczną postawę.
– Jest to dla nas dzień szczególny. Przez lata patrzeliśmy w dokumenty szkoły i wciąż pozostawało wiele luk w związku z byłym dyrektorem. Teraz pamięć o nimi zostanie zachowana. Nasi uczniowie będą również mogli spotkać dawnych absolwentów szkoły, aby dowiedzieć się więcej o tej ważnej dla nas postaci – twierdzi Stanisław Rogulski, dyrektor „Elektronika”.
Podczas uroczystości przemawiał, m.in. radny Piotr Barczak: - Edward Kula stanął po stronie prawdy i za to oddał niemal wszystko. Tego nikt mu nie odbierze, takiej postawy nie sposób zapomnieć.
A co odsłonięciu Tablicy Pamięci sądzą sami uczniowie? – Jestem bardzo zaskoczona, wcześniej nic nie wiedzieliśmy o dyrektorze Edwardzie Kuli. Należy pamiętać o takich dzielnych ludziach, którzy byli ważni dla historii naszej szkoły – uważa Aleksandra Płatkowska. Podobnego zdania jest również Maksymilian Korus: - Cieszę, się że taki człowiek jest związany z naszą szkołą. Warto go uhonorować!
POLECAMY ARCHIWALNE ZDJĘCIA ZIELONEJ GÓRY
Zobacz także: Małe mądrale. Odcinek 1
