Mieszkaniec jednej z podsulechowskich wsi zgłosił kradzież elektronarzędzi o wartości 900 zł z terenu swojej posesji. Policjanci odnaleźli skradziony sprzęt w lombardzie i dotarli do kobiety, która je tam przyniosła. Okazało się, że jest to konkubina syna pokrzywdzonego mężczyzny.
Para mieszkająca w Sulechowie została zatrzymana. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży, kobieta usłyszała zarzut paserstwa. Za oba przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Oboje przyznali się do winy.
W takim przypadku kiedy sprawcą przestępstwa jest osoba bliska pokrzywdzonemu, aby policjanci mogli postawić zarzut potrzebny jest wniosek o ściganie złożony przez osobę pokrzywdzoną. W tej sprawie okazuje się, że ojciec nie po raz pierwszy został okradziony przez swojego uzależnionego od alkoholu syna. Tym razem jednak pokrzywdzony zdecydował się taki wniosek o ściganie podpisać.
Przeczytaj również:Zniszczył pośredniowieczne grodzisko. Stanie przed sądem
Zobacz też: W Opolu brutalnie pobili 50 latka. Przypalali go też ogniem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?