Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Orzeczenie o niepełnosprawności nie do zdobycia?

Anna Szmytkowska 68 324 88 35 [email protected]
Krzysztof Makarowicz, przewodniczący powiatowego zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności, przyznaje, że na komisję trzeba teraz poczekać ok. dwóch miesięcy
Krzysztof Makarowicz, przewodniczący powiatowego zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności, przyznaje, że na komisję trzeba teraz poczekać ok. dwóch miesięcy Paweł Janczaruk
Zawrzało wokół powiatowego zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności. Pacjentów denerwuje długie oczekiwanie na termin komisji. Chcą utworzenia miejskiego zespołu. Miasto: - To na razie niemożliwe.

Telefony aż się urywały. Czytelnicy skarżyli się na działanie powiatowego zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności. Ta instytucja w połowie ubiegłego roku została wyodrębniona ze struktur urzędu pracy i ulokowana na ul. Dąbrowskiego. Nasi rozmówcy narzekali m.in. na kolejki, w których czekają, żeby móc wreszcie stawić się przed komisją orzekającą, na tłok w poczekalni i bałagan w organizacji pracy zespołu.

Nerwy niektórym puściły po tym, jak po zwykły formularz przyszło im czekać blisko godzinę. Bo jedna kolejka była dla tych, co pobierają druki, jak i dla tych, co składają wniosek. Tak było w okolicach świąt i tuż po Nowym Roku. - Ludzi było naprawdę dużo. Wszyscy chcieli dostać się do jednego pokoju, a w środku obsługiwała pani, która prawie płakała, że te gromy spadają na jej głowę - opowiadał pan Andrzej. Pojawiły się także sugestie, by w Zielonej Górze utworzyć miejski zespół, który zająłby się obsługą mieszkańców tylko Winnego Grodu.

Przewodniczący zespołu Krzysztof Makarowicz twierdzi, że oskarżenia naszych Czytelników nie zawsze są uzasadnione.

Więcej przeczytasz w środę w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" (wersja na południe województwa)

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska