Dzwoniła kobieta podająca się za policjantkę i informowała, że syn lub córka mieli wypadek, została ranna inna osoba i potrzebne są pieniądze "na kaucję". Potem podawała telefon drugiej kobiecie, która płacząc udawała córkę lub synową zdenerwowaną po zatrzymaniu męża.
Oszustki dzwoniły na telefon stacjonarny, ale natychmiast prosiły też o podanie numeru telefonu komórkowego i dzwoniąc także na ten numer uniemożliwiały kontakt z członkami rodziny. Na szczęście wszystkie osoby, które wczoraj informowały policjantów o podejrzanych telefonach nie pozwoliły się oszukać.
Jedną ze starszych pań uratowała sąsiadka, której opowiedziała o telefonie w drodze do banku po pieniądze. Rozsądna sąsiadka zatelefonowała do córki starszej pani ze swojego telefonu i wyjaśniła co się dzieje. Zaalarmowani policjanci zdążyli dotrzeć do oszukiwanej przed wypłatą pieniędzy.
Wszystkie informacje o Winobraniu 2015:**
Winobranie 2015 - program, koncerty, zdjęcia, wideo**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?