- Patryk Dudek stawiał pierwsze kroki w żużlu u boku swojego ojca Sławomira.
- Znaczącą rolę w karierze Patryka odegrała też jego mama Honorata.
Początki Patryka Dudka na żużlu
Ponad dwie dekady temu Sławomir Dudek pokazał żużlowemu światu swojego syna Patryka. Mały chłopczyk nierzadko towarzyszył ojcu w czasie zawodów, ale był czas, że przestał się interesować żużlem, wolał pograć w piłkę, a nie odwiedzać stadion. Długo jednak nie wytrzymał i przy boku ojca chłonął czarny sport. Nadszedł czas, gdy młody spróbował poważniejszych jazd na motocyklu. Szybko okazało się, że nie ma odwrotu, Patryk poszedł w ślady ojca, miał to szczęście, że tata zawsze był najmocniejszym punktem w jego teamie. W pierwszych latach żużlowej nauki ojciec nie odstępował syna na krok, z niezwykłą starannością przygotowywał go do wejścia w poważny świat żużla. Patryk Dudek w ekstralidze zadebiutował, gdy miał 17 lat, kilka miesięcy później zdobył tytuł młodzieżowego indywidualnego mistrza Polski.
Żużel w rodzinie Dudków jest od lat
„Duzers" przerósł swojego mistrza, ma na koncie tytuły mistrza świata i mnóstwo medali mistrzostw Polski. Ale nie tylko ojciec w jego żużlowej edukacji odegrał wielką rolę. Do tej pory niezwykle pomocna jest mama Honorata, która często bywała menedżerem, negocjatorem, kucharzem i kierowcą w teamie Patryka. Mocno przeżywa starty syna.
- Nie spałam od piątej rano i nic przed meczem nie jadłam, strasznie się denerwowałam - tak Honorata Dudek wspominała ekstraligowy debiut syna. - Biedne dziecko musiało jeszcze przejść sportowy chrzest. Najpierw go ogolili, a później zbili, co za łotry. Teraz nerwy są dużo większe niż te, które straciłam, gdy na żużlu ścigał się mój mąż.
- Wcale mi to nie przeszkadza, że mama ciągle jest tak blisko - mówił Patryk Dudek. - Jest na trybunach, a ja w parkingu, to tu przecież dzieje się wszystko, co związane jest ze startami w zawodach. Mama nie wtrąca się w to, co robimy z tatą przy sprzęcie, albo jak omawiamy elementy taktyki czy techniki jazdy. Nie ma tak, że nagle przyjdzie i powie: może to zrób tak, a to inaczej. Nie musi mi doradzać. Jedynie czasem powie, żebym był ostrożny. Ale tak zdarza się mówić chyba każdej mamie.
OBEJRZYJ TEŻ:
Zanim Patryk Dudek został żużlowcem...
Polub nas na fb
Polska wygrywa na inaugurację
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?