Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pamiętają czasy Gierka

(dut)
Przez kilka lat Cyryla Górka czekała na to, aby móc wziąć prysznic, czy prać bez względu na porę dnia. Teraz jej marzenie się spełniło.

Od 16 lat C. Górka jest samotna. Mieszkała u rodziny, ale trzy lata temu dostała pokój w hotelu na ul. Witosa. Hotel nie cieszy się w mieście dobrą opinią. Z kolei mieszkańcy narzekają na panujące w nim warunki. Pisaliśmy o tym kilka razy. - Złą opinię wyrabiają nam ludzie przychodzący z miasta - mówi mieszkaniec hotelu. - Sam wypisałem na ścianach napisy, żeby miastowi nie używali naszych pryszniców.

Pamiętają czasy Gierka

W pokoju u C. Górki panuje porządek. Na bufecie piętrzą się dziesiątki kryształów. - Lubię, jak jest czysto - mówi emerytka. - Ostatnio pomalowano nam ściany na korytarzach, ale w dalszym ciągu jest wiele do zrobienia. Chociażby toalety.
Widok ubikacji i pryszniców jest porażający. Odrapane, pozbawione kafelek ściany, zniszczona podłoga i podkładki pod prysznice pamiętające czasy wczesnego Gierka, nie zachęcają do kąpieli. Na dodatek, kiedy wiosną br. zawitaliśmy do hotelu, ciepła woda płynęła z kranów sporadycznie. - Po artykule, mamy ciepłą wodę przez całą dobę - mówi C. Górka.
Wiele kobiet mieszkających w hotelu jest zmęczonych warunkami. - Gdyby tylko była możliwość, wyprowadziłabym się bez zastanowienia - mówi matka trójki małych dzieci.

Pójdą do szkoły?

Szef Zakładu Gospodarki Komunalnej Janusz Kucharski, stara się o utrzymanie porządku w hotelu. - Wymalowaliśmy ściany, na bieżąco doprowadzamy ciepłą wodę. Wszystkiego zrobić się jednak nie da. Tym bardziej, że wpływy od mieszkańców pokrywają zaledwie jedną czwartą kosztów utrzymania budynku. Tymczasem mamy na stanie też wiele innych budynków - mówi. Zapytany o możliwości rozwiązania problemu mieszkaniowego, przynajmniej jeżeli chodzi o kobiety z dziećmi, burmistrz Sulęcina Michał Deptuch twierdzi, że opracowano koncepcję adaptacji na potrzeby mieszkaniowe dawnej szkoły w Brzeźnie: - Mamy już projekt. Teraz przystępujemy do jego realizacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska